Koszykówka
Itago Gdynia – BC Obra Kościan 49:54
Obra lepsza w meczu walki
(Fot. Mateusz Jaśkowiak)
Obie ekipy zaczęły spotkanie nerwowo i nie rozpieszczały kibiców dobrą grą. Więcej było walki w obronie, błędów, strat, niż efektownych akcji. Po 5 minutach Obra miała na koncie zaledwie 2 punkty i przegrywała 2:9, a w kolejnych 5 minutach w ofensywie działo się jeszcze mniej. Ostatecznie pierwszą kwartę gospodarze wygrali 9:5. W drugiej skuteczność nieco wzrosła, ale preferująca ofensywną koszykówkę Obra wciąż nie mogła rozwinąć skrzydeł. Do szatni zespoły schodziły przy stanie 26:21 dla Itago Gdynia.
Początek drugiej odsłony też był nerwowy, ale po „trójce” Huberta Ratajczaka przyjezdni zaczęli przejmować inicjatywę. Pod tablicami kapitalną pracę wykonywał Waldemar Kabat. W 24 minucie zaliczył 13 zbiórkę, ponowił akcję i doprowadził do remisu (30:30). Na 10 sekund przed końcem trzeciej kwarty Obra przegrywała 33:34, ale ostatnie słowo należało do Pawła Ciążkowskiego. Trafił za 3 i przed ostatnią partią zespół Witolda Ratajczaka prowadził 36:34.
Czwarta kwarta była typową wymianą ciosów. Zespoły szły „łeb w łeb” i na minutę przed końcem w Gdyni notowano 48:47 dla Obry. O ostatecznym sukcesie przyjezdnych zdecydowała skuteczność na linii rzutów wolnych. Pewną rękę w końcówce mieli Pawłowie Kopciński oraz Ciążkowski i zespół z Kościana wygrał z Itago 54:49.
Itago Gdynia – BC Obra Kościan 49:54, w kwartach (9-5, 17-16, 8-15, 15-18)
Punkty dla Obry zdobyli: Paweł Ciążkowski 22, Emil Rau i Waldemar Kabat (16 zbiórek) po 9, Wiktor Wizerkaniuk i Hubert Ratajczak po 5, Paweł Kopciński, Maciej Klimczok po 2.
Komentarze
750 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
549 000 zł
sprzedaż, Leszno