Koszykówka
BC Obra Kościan – Trefl II Sopot 77:69
Kabat rządził pod tablicami
(Fot. Łukasz Witkowski)
Pierwsze akcje meczu należały do gospodarzy. Stanisław Kiszka trafił za 3, potem za 2 i Obra prowadziła 5:0. Goście jednak szybko odrobili stratę i przez prawie 7 minut w kościańskiej hali oglądano pojedynek Trefl kontra Waldemar Kabat. Silny skrzydłowy Obry rzucił 11 punktów z rzędu, w końcówce kwarty w zdobywaniu punktów wspomógł go Wiktor Wizerkaniuk i po 10 minutach bardzo wyrównanego starcia ekipa z Sopotu wygrywała tylko 21:20.
W drugiej ćwiartce długo żadnej z drużyn nie udawało odskoczyć od rywala. Mecz wciąż był wyrównany i dopiero po „trójce” Jana Sobiecha Obra przejęła inicjatywę. Po trafieniach Kabata miejscowi prowadzili już nawet 39:32, ostatecznie do przerwy było 40:35.
Trzecią partię miejscowi rozpoczęli od zdobycia 4 punktów z rzędu, a po celnym rzucie Pawła Ciążkowskiego przewaga Obry wzrosła już do 12 punktów (55:43). Ostatecznie przed decydującą kwartą ekipa Witolda Ratajczaka wygrywała 57:48.
Paweł Ciążkowski, Paweł Kopciński i Waldemar Kabat już na początku czwartej kwarty powiększyli przewagę gospodarzy do 15 „oczek” (63:48). Trefl nie powiedział jednak ostatniego słowa i na 2 minuty przed końcem odrobił większość strat. Po kolejnym trafieniu rewelacyjnego 16-latka, Łukasza Kolendy na tablicy widniał rezultat 69:64. Młody obrońca Trefla grał świetnie, ale nie był w stanie odwrócić losów meczu. Ciążkowski i Wizerkaniuk nie dopuścili do nerwowej końcówki i BC Obra wygrała czwarty mecz w sezonie.
BC Obra Kościan – Trefl II Sopot 77:69, w kwartach (20:21, 20:14, 17:13, 20:21)
Punkty dla BC Obry rzucali: Waldemar Kabat 31 (18 zbiórek), Paweł Ciążkowski 12, Wiktor Wizerkaniuk i Stanisław Kiszka po 11, Hubert Ratajczak 4, Maciej Klimczok i Jan Sobiech po 3, Paweł Kopciński. Dla gości najwięcej Łukasz Kolenda 27 (5x3).
Komentarze