Jamalex Polonia gra jak dotąd imponująco. Z kompletem zwycięstw przewodzi ligowej stawce i trudno póki co wskazać przeciwnika, który mógłby zatrzymać podopiecznych Łukasz Grudniewskiego. W poprzedniej kolejce leszczynianie wygrali po raz siódmy z rzędu, gromiąc Gimbasket Wrocław. Ekipa z Dolnego Śląska to jednak zespół złożony prawie w całości z juniorów, którzy niewątpliwie są zdolni, ale ustępują warunkami fizycznymi i doświadczeniem liderowi z Leszna. Prawdziwy test dyspozycji leszczynian dopiero przed nimi. Już w sobotę późnym popołudniem formę Jamalex Polonii sprawdzi lokalny rywal, Rawia Rawicz.

Mecz zapowiada się ze wszech miar ciekawie. Nieco pikanterii dodaje mu fakt, że obecny szkoleniowiec Rawi, Marek Lebiedziński prowadził w poprzednich rozgrywkach Polonię. Koszykarze z Rawicza radzą sobie pod jego wodzą dobrze. Zajmują trzecie miejsce w rozgrywkach z bilansem pięciu zwycięstw i dwóch porażek. Przegrali jedynie z Muszkieterami Nowa Sól na swoim terenie i z Sokołem w Międzychodzie. Są też autorami wielkiej niespodzianki, bowiem jako jedyni znaleźli sposób na wicelidera, Górnika Wałbrzych.

Rawia to zespół lubiący atakować, pod względem ilości zdobywanych punktów na mecz, rawiczanie ustępują tyko Polonii Leszno. Mają przy tym aż dwóch zawodników w czołowej dziesiątce klasyfikacji najlepszych strzelców. Paweł Stankiewicz zdobywa średnio nieco ponad 16 punktów i zajmuje piąte miejsce, dziewiąty ze średnią ponad 13 punktów jest Paweł Nowicki.

Nic więc dziwnego, że obozie leszczynian czują respekt przed sobotnim rywalem. Spotkanie w hali w Sierakowie będzie dla Polonii pierwszym z serii trzech bardzo trudnych pojedynków. – To kluczowe dla nas mecze. Wyjazd do Rawicza, później spotkanie z Muszkieterami Nowa Sól w hali Trapez i kolejny bardzo trudny wyjazd do Wałbrzycha. Przygotowujemy się do tych spotkań już od trzech tygodni. Zdajemy sobie sprawę, że każdy z rywali będzie się specjalnie mobilizował na pojedynki z liderem – przyznał trener Jamalex Polonii, Łukasz Grudniewski.

Sobotnie derby w hali w Sierakowie rozpoczną się o godzinie 17.30.