Koszykówka
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Polonia Jamalex Leszno 57:76
Jak Golden State Warriors
To nie był jedynie mecz kolejki, ale całej pierwszej rundy. Na parkiecie w Wałbrzychu wicelider podjął niepokonanego lidera. Jamalex Polonia kończyła tym spotkaniem serię trzech trudnych pojedynków, które miały zweryfikować prawdziwą siłę leszczyńskiego zespołu. Już wiadomo , Polonia jest bardzo mocna i wciąż niepokonana. Jest jak bijący rekordy w lidze NBA zespół Golden State Warriors. Oczywiście z zachowaniem proporcji i zastrzeżeniem, że NBA i polska II liga to dwie zupełnie różne galaktyki.
Ci z kibiców, którzy liczyli na pełne emocji, wyrównane widowisko mogli czuć satysfakcję tyko w pierwszej kwarcie. Gospodarze objęli prowadzenie 4:0, ale za moment dwukrotnie za 3 trafił Bartosz Zubik, a po „trójce” Nikodema Sirijatowicza Jamalex Polonia odskoczyła na 11:6. Obie ekipy nie zachwycały jednak skutecznością w ataku. Na niespełna minutę przed końcem kwarty, po trafieniu Pawła Mowlika goście wygrywali 14:9, ale Górnik odrobił dystans i drugą ćwiartkę rozpoczynał przegrywając jedynie 14:15.
Jeszcze na początku tej odsłony widowiska kibice w Wałbrzychu oklaskiwali dobrą grę swojego zespołu. Za 3 trafił Karol Obarek, celnie rzucali także Rafał Niesobski oraz Rafał Glapiński i na nieco ponad 3 minuty przed przerwą w Wałbrzychu notowano 27:26. No i wtedy Polonia włączyła piąty bieg. Najpierw 5 punktów z rzędu Pawła Mowlika, potem seria Stanferda Sannego, Nikodema Sirijatowicza, dobra gra pozostałych i Górnik był bezradny. Końcówkę kwarty leszczynianie wygrali 22:2 i do szatni zeszli prowadząc 48:29.
W trzeciej ćwiartce nadal można było podziwiać świetną grę podopiecznych Łukasza Grudniewskiego. „Trójkami” karcił przeciwnika Bartosz Zubik, nie do zatrzymania był Nikodem Sirijatowicz, a pod koszem o zbiórki i punkty walczyli Marek Sobkowiak oraz Szymon Milczyński. Po 30 minutach lider prowadził z wiceliderem 68:41 i nic nie wskazywało na to, by Górnik mógł odwrócić losy spotkania.
Po rzucie za 3 dawno nieoglądanego Macieja Krówczyńskiego na początku ostatniej kwarty przewaga gości wzrosła nawet do 30 punktów (41:71). Później Górnik nieco zmniejszył dystans, ale zwycięstwo Jamalex Polonii ani przez moment nie było zagrożone. Lider po raz kolejny pokazał siłę i wszystko wskazuje na to, że do końca rundy nie znajdzie już pogromcy.
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Polonia Jamalex Leszno 57:76, w kwartach (14:15, 15:33, 12:20, 16:8)
Punkty dla Jamalex Polonii zdobyli: Nikodem Sirijatowicz 17, Stanferd Sanny 14, Bartosz Zubik 12, Paweł Mowlik 10, Marek Sobkowiak 8, Łukasz Malinowski 6, Szymon Milczyński 4, Maciej Krówczyński 3, Grzegorz Paszek 2.
Komentarze
GO POLONIA!
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare