Koszykówka
Decka Pelplin - Jamalex Polonia Leszno 64:72
Leszczyńscy koszykarze z Pucharem
(Fot. Jamalex Polonia 1912 Leszno)
Koszykarze Polonii Leszno w finałowym turnieju Pucharu Polski PZKosz grali już przed rokiem, ale wówczas ulegli w półfinale gospodarzom, ekipie z Siedlec. W tym sezonie podopieczni Łukasza Grudniewskiego rozprawili się w półfinałowym starciu z faworytem zmagań, AGH Kraków i wydawało się, że postawienie kropki na „i” w starciu z drugoligową Decką Pelplin będzie tylko formalnością. Pierwsza kwarta zresztą potwierdzała taki scenariusz. Leszczynianie rozpoczęli od mocnego uderzenia, po 5 minutach prowadzili 13:0, po 7’ 18:3, a ćwiartkę wygrali 19:11.
Po „trójce” Pawła Mowlika na początku drugiej odsłony było już 22:11, a potem nastąpił okres wymiany ciosów i po wyrównanej drugiej kwarcie zespoły zeszły na przerwę przy stanie 36:28 dla Jamalex Polonii.
Po zmianie stron przez chwilę jeszcze leszczynianie kontrolowali wydarzenia na parkiecie, ale z czasem inicjatywę zaczęli przejmować koszykarze z Pelplina. Sporo problemów podopiecznym Łukasza Grudniewskiego sprawiał silny skrzydłowy Decki, Karol Dębski. W ataku był prawie nie do zatrzymania. Po tym jak trafił za 3, na tablicy pojawił się rezultat 39:41, a za moment wykonał akcję 2+1 i doprowadził do remisu 45:45. Ostatnie słowo w tej części spotkania należało do Macieja Krówczyńskiego, który trafił za 3 i po 30 minutach w Krakowie notowano 52:47 dla Jamalex Polonii.
Czwarta kwarta finału Pucharu Polski z PZKosz mogła zadowolić najbardziej wybrednych fanów koszykówki. Wciąż bardzo dobrze grał Dębski. Jego pojedynek z Nikodemem Sirijatowiczem na rzuty z dystansu rozgrzał publiczność. W połowie ćwiartki na tablicy widniał rezultat 60:60, a na niespełna 2 minuty przed końcem było 64:64. Od tego momentu punkty zdobywali już tylko koszykarze z Leszna. Na linii rzutów wolnych nie zawiedli Sirijatowicz oraz Krówczyński i Jamalex Polonia mogła się cieszyć z wywalczenia Pucharu Polski PZKosz.
Decka Pelplin – Jamalex Polonia Leszno 64:72, w kwartach (11:19, 17:17, 19:16, 17:20)
Punkty dla Jamalex Polonii zdobywali: Nikodem Sirijatowicz 20 (10 zbiórek), Marek Sobkowiak 13, Stanferd Sanny 10, Szymon Milczyński 9, Maciej Krówczyński 7, Paweł Mowlik 6, Bartosz Zubik 4 i Maciej Rostalski 3. Najwięcej dla Decki Pelplin Karol Dębski 31.
Komentarze
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
549 000 zł
sprzedaż, Leszno
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
Z czego robisz problem? Chwilę wcześniej ten puchar był w rękach kapitana i innych zawodników. Na tym zdjęciu prezes trzyma puchar i co w tym złego? Po części jednak masz rację, gdyby nie On to tej drużyny by nie było.
Leszczyńscy malkontenci w formie. Tak jak w żużlu najwięcej do powiedzenia mają ci co w ogóle nie chodzą.
Taki Niki zarabiając 2,5 mln wydaje to w Danii
Jakby te pieniądze rozdać na szkolenie młodzieży dla np koszykarek , koszykarzy, pilka ręczna
Byłby inny efekt