Otwierający sezon mecz w sierakowskiej hali dostarczył rawickiej publiczności sporo emocji. Podopieczni Szymona Pietraszka długa łapali właściwy rytm gry. W pierwszej połowie były powody do niepokoju o końcowy rezultat. Po 10 minutach Rawia przegrywała 14:21, a do przerwy było 24:30. W trzeciej ćwiartce rawiczanom udało się dogonić rywala, a w ostatniej nie pozostawili mu złudzeń. Raz za razem trafiali Michał Wielechowski oraz były kapitan Polonii Leszno Jędrzej Jankowiak, a kropkę nad „i” postawił Szymon Maciołek. Rawia przyspieszyła po przerwie i odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Rawia Rawag Rawicz – MKS Otmuchów 69:54, w kwartach (14:210, (10:9), (18:13), (27:11)
Punkty dla rawickiej drużyny zdobyli: Michał Wielechowski 15, Jędrzej Jankowiak, Paweł Nowicki po 14, Grzegorz Paszek 11, Szymon Maciołek 8,  Adam Staśkowiak 5, Kacper Samuła 2.

Koszykarze Obry w pierwszym meczu sezonu trafili na wyjątkowo dobrze dysponowanego rywala. Zespół Stali Ostrów Wielkopolski w cały meczu osiągnął skuteczność na poziomie ponad 60 procent rzutów z gry. Kluczowa okazała się pierwsza kwarta, którą ostrowianie wygrali 34:21. Później przewaga gospodarzy nie była już tak miażdżąca, ale niezmiennie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Zwyciężyli ostatecznie 81:59.

Stal Ostrów Wielkopolski – BC Obra Kościan 81:59, w kwartach (34:21, 15:9, 17:17, 15:12)
Punkty dla Obry rzucali: Paweł Ciążkowski 16, Waldemar Kabat i Hubert Mielnik po 10, Konrad Stanisławiak 6, Emil Rau 5, Mateusz Kaczmarek 4, Paweł Kopciński 3, Jan Sobiech i Hubert Ratajczak po 2 Stanisław Kiszka 1.

Za tydzień Obra podejmie w Kościanie Maximusa Kąty Wrocławskie, a rawiczanie wybiorą się do Wrocławia na mecz ze Śląskiem.