Koszykówka
Obra gorsza od autsajdera
Rawia wreszcie zwycięska
(Fot. Monika Kaczmarska-Banaszak/Weronika Waresiak)
Zespół Szymona Pietraszka po serii niepowodzeń bardzo potrzebował pozytywnego bodźca w postaci wygranej z sąsiadem w tabeli. Od pierwszych akcji rawiczanie grali z wielką determinacją. W 7 minucie odskoczyli na 18:6, a kwartę wygrali 22:11. Równie dobrze w obronie i skutecznie w ataku zaprezentowali się w drugiej partii. Pozwolili rywalowi na zdobycie zaledwie 10 „oczek”. Sami rzucili 21 i do szatni zeszli prowadząc 43:21.
Druga połowa była bardziej wyrównana, rawiczanie kontrolowali jednak przebieg pojedynku i pilnowali wysokiej przewagi. Muszkieterowie poprawili skuteczność, ale ani przez moment nie byli stanie zagrozić Rawi. Po serii porażek ekipa z Rawicza wreszcie mogła świętować drugie zwycięstwo w sezonie.
Rawia Rawag Rawicz 84:58, w kwartach (22:11, 21:10, 24:20, 17:17)
Punkty dla Rawi rzucali: Michał Wielechowski 21, Szymon Maciołek 16, Jędrzej Jankowiak 13, Paweł Nowicki 11, Dawid Kołakowski i Kacper Kuta po 6, Grzegorz Paszek 5, Kacper Samuła 4, Adam Staśkowiak 2.
Pewnie korzystniejszego wyniku i lepszej gry można się było spodziewać po koszykarzach Obry Kościan. Zespół Witolda Ratajczaka prezentował się ostatnio bardzo dobrze i w konfrontacji z najsłabszym w tabeli MKS Otmuchów był faworytem. Gospodarze zagrali jednak bardzo ambitnie. Na początku kwarty odskoczyli na 7:0 i choć potem inicjatywę przejęli goście, to końcówka znowu należała do MKS, który po 10 minutach rywalizacji wygrywał 29:21.
Na doprowadzenie do remisu kościańscy koszykarze potrzebowali 4 minut drugiej ćwiartki. Po trafieniu Pawła Kopcińskiego notowano 34:34. Za moment Mateusz Kaczmarek dał nawet Obrze chwilowe prowadzenie, ale do przerwy miejscowy zespół zdobył jednak 16 punktów, podczas gdy przyjezdni tylko 6 i po dwóch kwartach w Otmuchowie notowano 50:40.
W drugiej połowie emocji było mniej. MKS powiększała przewagę. W 23’ wygrywał 61:42, a 29’ 70:51. W ostatniej kwarcie przewaga miejscowych wynosiła nawet 24 punkty (87:63). Ostatecznie goście nieco zmniejszyli dystans, ale i tak byli zdecydowanie słabsi.
MKS Otmuchów – BC Obra Kościan 95:76, w kwartach (29:21, 21:19, 20:15, 25:21)
Punkty dla Obry zdobyli: Paweł Kopciński 18, Waldemar Kabat 14, Mateusz Kaczmarek 12, Emil Rau i Paweł Ciążkowski po 10, Daniel Chałupka 4, Aleksander Adamczak i Hubert Mielnik po 3, Stanisław Kiszka 2.
Komentarze