Koszykówka
Wreszcie u siebie
Jamalex Polonia podejmie trudnego rywala
(Fot. Łukasz Witkowski)
Leszczynianie w pierwszej rundzie rozgrywek przegrali z SKK i to dość wyraźnie, bo 65:80. Siedlczanie osiągnęli zdecydowaną przewagę w czwartej kwarcie i wygrali zasłużenie. Pora zatem na rewanż. Pozycje sobotnich rywali w tabeli I ligi każą w roli faworyta upatrywać gospodarzy, ale SKK to drużyna nieobliczalna.
Zespół Teohara Mołłowa z bilansem 9 zwycięstw i 12 porażek zajmuje dziewiątą lokatę, czyli jest dwie pozycje za Jamalex Polonią, która wygrała 4 spotkania więcej. W ostatnich czterech meczach Siedlczanie, tak jak zespół z Leszna zanotowali po dwa zwycięstwa i porażki, ale na uwagę zasługuje wysoka skuteczność drużyny SKK, która w każdym ze spotkań zdobywała powyżej 80 punktów.
Jamalex Polonia ma za sobą bardzo trudne trzy tygodnie. Podopieczni Łukasza Grudniewskiego po przegranym meczu z Legią Warszawa rozpoczęli serię aż trzech wyjazdowych konfrontacji. Niewątpliwie mają powody do satysfakcji, bo pokonali ekipy z Pruszkowa i Gliwic, a w Inowrocławiu, grając w dużym osłabieniu, ulegli zaledwie dwoma punktami.
W sobotę leszczyńscy fani koszykówki będą mogli wreszcie dopingować zespół z trybun Trapezu. Wsparcie na pewno się przyda, bo zmierzą się drużyny o zbliżonym potencjale. Początek meczu o godzinie 17.00.
Komentarze