Koszykówka
Udany finisz Obry
Rawia przegrała w Sudetach
Koszykarze Obry mieli o co walczyć, bowiem zwycięstwo w Nowej Soli dawało im szansę na udział w play-offach.
W pierwszej kwarcie lekką przewagę mieli gospodarze, ale Obra kilka razy doganiała Muszkieterów, a w ostatniej akcji, świetnie dysponowany Emil Rau trafił za 3 i zapewnił gościom prowadzenie 22:20. W drugiej odsłonie niepodzielnie panowali podopieczni Witolda Ratajczaka. „Trójki” Stanisławiaka, Kaczmarka, Ciążkowskiego, bardzo dobra gra Kabata i Raua sprawiły, że po 20 minutach przyjezdni wygrywali 48:30.
Mając tak znaczącą przewagę, w drugiej połowie koszykarze z Kościana mogli się skupić na pilnowaniu korzystnego wyniku. Ich prowadzenie ani razu nie było zagrożone. Po 30 minutach wygrywali 70:51, a w całym meczu triumfowali 88:74 i wskoczyli na ósmą pozycję w tabeli grupy D II ligi. To oznacza, że sezon jeszcze się dla nich nie skończył. W pierwszej rundzie play-off zagrają z Górnikiem Wałbrzych.
Muszkieterowie Nowa Sól – BC Obra Kościan 74:88, w kwartach (20:22, 10:26, 21:22, 23:18)
Punkty dla BC Obry rzucali: Waldemar Kabat 21 (13 zbiórek), Emil Rau i Paweł Ciążkowski po 19, Hubert Ratajczak 12, Mateusz Kaczmarek 9, Konrad Stanisławiak 5, Daniel Chałupka 3.
Stawka pojedynku Sudetów z Rawią też była wysoka, bowiem sąsiedzi w tabeli grupy D II ligi walczyli o jak najlepszą pozycję przed fazą play-off.
Rawiczanie dali się zaskoczyć już na początku spotkania. Mieli duże problemy z powstrzymaniem Łukasza Niesobskiego oraz Pawła Minciela i po 2 minutach przegrywali 2:10. Kwarta zakończyła się przy stanie 25:14 dla wyjątkowo skutecznych jeleniogórzan. Od drugiej odsłony podopieczni Szymona Pietraszka rozpoczęli odrabianie strat. Gdy Kacper Kuta trafił w 12 minucie za 3, zespoły dzieliło tylko 5 „oczek (27:22). Koszykarze Sudetów nie popełniali jednak zbyt wielu błędów i utrzymywali dobrą skuteczność. Na przerwę schodzili prowadząc 42:35.
Po zmianie stron rawiczanie kontynuowali pościg. W połowie kwarty Kacper Kuta wyrównał stan rywalizacji (45:45), ale gospodarze nie dawali za wygraną. Przed ostatnią odsłoną widowiska, to oni wciąż byli bliżej zwycięstwa, prowadzili 55:51.
Końcówka była pełna emocji. W połowie czwartej kwarty, po „trójce” Pawła Nowickiego Rawia wygrywała 62:61. Sudety mają jednak Niesobskiego i Minciela. Ta dwójka przez cały mecz grała świetnie, a w końcówce po profesorsku. Zespół z Jeleniej Góry pokonał Rawię 81:73.Rawiczanie zakończyli sezon zasadniczy na czwartej pozycji i w pierwszej rundzie play-off zagrają ze Stalą Ostrów.
Sudety Jelenia Góra – Rawia Rawag Rawicz 81:73, w kwartach (25:14, 17:21, 13:16, 26:22)
Punkty dla Rawii zdobyli: Szymon Maciołek 17, Michał Wielechowski 13, Jędrzej Jankowiak i Dawid Kołakowski po 12, Kacper Kuta 9, Paweł Nowicki i Adam Staśkowiak po 5.
Komentarze