Koszykówka
Trefl II Sopot – BC Obra Kościan 48:70
Mecz pod kontrolą
Pierwsza połowa spotkania w Sopocie raczej nie wskazywała, że wygrana gości z Kościana będzie aż tak przekonująca. Do 8 minuty trwała wymiana ciosów, choć obie ekipy nie zachwycały skutecznością. Po „trójce” Miłosza Sroczyńskiego Obra odskoczyła na 18:10, a po pierwszej kwarcie prowadziła 18:12.
W drugiej ćwiartce drużyny zagrały wyjątkowo nieskutecznie. W sumie zdobyły tylko 17 punktów. Miejscowi w ostatniej akcji przed przerwą trafili za 3 i na tablicy pojawił się rezultat 21:26.
Po zmianie stron, przez chwulę zrobiło się emocjonująco, bo sopocianie po „trójkach” Szymona Daszke oraz Patryka Pułkotyckiego zbliżyli się na 27:28. Waldemar Kabat, Patryk Stanowski oraz Paweł Ciążkowski szybko uspokoili sytuację. Za chwilę dwukrotnie zza linii 6,75 trafił też Wojciech Majchrzak i przewaga Obry znowu była bezpieczna. Po 30 minutach goście z Kościana wygrywali w Sopocie 50:41.
Ostatnią kwartę od „trójek” rozpoczęli Kabat oraz Ciążkowski i zwycięstwo przyjezdnych było już niemal przesądzone. Na nieco ponad 2 minuty przed końcem za 3 trafił Krzysztof Konieczny i Obra prowadziła 70:45. Był to ostatni celny rzut koszykarzy z Kościana. Trefl zmniejszył nieco rozmiary porażki, ale i tak był wyraźnie słabszy.
Trefl II Sopot – BC Obra Kościan 48:70, w kwartach (12:18, 9:8, 20:24, 7:20)
Punkty dla BC Obry rzucali: Paweł Ciążkowski 19, Waldemar Kabat 12 (12 zbiórek), Patryk Stankowski 11, Miłosz Sroczyński 10, Wojciech Majchrzak i Krzysztof Konieczny po 6, Mateusz Kaczmarek 4, Mikołaj Rybakowski 2.