Kibice koszykówki w Lesznie mogą zacierać ręce. Przez najbliższe półtora tygodnia obejrzą w Trapezie trzy bardzo ciekawie zapowiadające się mecze z udziałem Jamalex Polonii. Podopieczni Łukasza Grudniewskiego serie meczów przed własną publicznością rozpoczną w środę o 19.00 pojedynkiem z drużyną Elektrobud-Investment ZB Pruszków. Ekipa z Mazowsza wygrała pięć z ośmiu spotkań i zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli I ligi. Ostatni miesiąc to jednak pasmo sukcesów Elektrobudu. Zespół Marka Zapałowskiego nie przegrał od 14 października. Zdołał w tym czasie pokonać Kotwicę Kołobrzeg, przekonująco Biofarm w Poznaniu, po wyrównanym boju SKK w Siedlach i w ostatnim weekend gładko i wysoko GKS Tychy.

Jamalex Polonia w poprzedniej kolejce pauzowała i zbierała siły przed trudnymi spotkaniami w Trapezie.  Choć podopieczni Łukasza Grudniewskiego są dwie pozycji wyżej od zespołu z Pruszkowa i mają świetny bilans sześciu wygranych przy jednej porażce, to w środę wieczorem czeka ich z pewnością twarda walka.

Nie inaczej będzie w sobotę, gdy w Trapezie zjawi się Politechnika Kraków z najlepszym strzelcem I ligi Michaelem Hicksem w składzie. Koszykarska uczta w leszczyńskiej hali zakończy się 18 listopada, gdy do Leszna przyjedzie wicelider, Sokół Łańcut.