Spójnia, to zdecydowanie najsilniejszy zespół w I lidze. W Stargardzie mają jasny cel, chcą awansować do PLK. Już w poprzednich rozgrywkach byli blisko, ale w półfinale musieli uznać wyższość Legii Warszawa.

W tym sezonie Spójnia jest jeszcze silniejsza i jak do tej pory nie znalazła pogromcy. Bilans piętnastu zwycięstw w piętnastu pojedynkach robi wrażenie. Koszykarze ze Stargardu dysponują najlepszym atakiem w lidze, średnio zdobywają prawie 90,5 punktu na mecz. Jamalex Polonia nie ma się jednak czego wstydzić, średnia prawie 86,5, to drugi wynik w lidze. Atutem leszczynian w czwartkowym starciu powinna być obrona, podopieczni Łukasza Grudniewskiego tracą w meczu ponad 5 punktów mniej od lidera.

Kluczem do sukcesu może się okazać powstrzymanie Huberta Pabiana oraz Marcina Dymały. To czołowi strzelcy I ligi. Pabian w klasyfikacji najskuteczniejszych ustępuję tylko Michaelowi Hicksowi. Z całą pewnością Spójnia to zespół z wieloma klasowymi zawodnikami i z ogromnym potencjałem. Na koszykarzach ze Stargardu ciąży spora presja, ale nie sprawiają wrażenia, by mogła ich przytłoczyć. Będą faworytem czwartkowego pojedynku w Trapezie, otrzymają też duże wsparcie od swoich kibiców. Do Leszna mają dotrzeć dwa autokary z fanami Spójni. To powinno zmobilizować leszczyńskich fanów koszykówki. Muszą się postarać, by Jamalex Polonia ani przez moment nie poczuła się w Trapezie jak gość. W czwartkowym hicie siedemnastej kolejki o wyniku decydować będą detale, a doping i wsparcie fanów mogą przesądzić o sukcesie.

Początek konfrontacji wicelidera z liderem I ligi o godzinie 20.00.