Koszykówka
Biofarm Basket Suchy Las – BC Obra Kościan 64:97
Obra wciąż mocna
Choć Obra dyktowała warunki gry przez całe spotkanie, to po pierwszej połowie kibice w Poznańskiej hali City Zen nie byli raczej zawiedzeni postawą swojej drużyny. Młoda ekipa Biofarmu starała się dotrzymywać kroku Obrze. W pierwszej kwarcie do stanu 14:16 oglądano wyrównany pojedynek. Później goście odskoczyli i po 10 minutach rywalizacji wygrywali 26:16.
W połowie drugiej ćwiartki, po „trójce” Miłosza Sroczyńskiego i akcji Michała Rybakowskiego Obra miała już 23 punktów przewagi (45:22). Miejscowi poderwali się jednak do walki i zdołali na chwilę zmniejszyć stratę do 12 punktów (37:49). Ostatecznie wynik do przerwy ustalił rzutem za 3 Michał Rybakowski. Po 20 minutach zespół z Kościana prowadził w Poznaniu 52:37.
Po zmianie stron mecz zrobił się wyjątkowo jednostronny. Obra dała pokaz skutecznej koszykówki. Podopieczni Witolda Ratajczaka zanotowali w tym czasie serię 20:0 i odskoczyli na 72:37. Losy spotkania zostały właściwie rozstrzygnięte. Jedyne pytanie dotyczyło rozmiarów zwycięstwa kościańskich koszykarzy oraz tego, czy uda im się przekroczyć barierę 100 punktów. Zabrakło niewiele, Obra pierwszy mecz w 2018 roku wygrała bardzo pewnie i wysoko, 97:64.
Biofarm Basket Suchy Las – BC Obra Kościan 64:97, w kwartach (16:26, 21:26, 8:30, 19:15)
Punkty dla Obry rzucili: Miłosz Sroczyński 21 ( 11 zbiórek), Michał Rybakowski 19, Waldemar Kabat 17, Patryk Stankowski 14, Paweł Ciążkowski 12, Mateusz Kaczmarek 5, Jakub Kaczmarek 4, Stanisław Kiszka 3, Mikołaj Rau 2. Najwięcej dla Biofarmu: Michał Samsonowicz 21, Marcin Wroniecki 17.
W następnej kolejce Obra podejmie Gryfa Goleniów, najsłabszy zespół grupy A II ligi.
Komentarze