Koszykówka
Energa Kotwica Kołobrzeg – Jamalex Polonia Leszno 72:87
Kolejne zwycięstwo w osłabieniu
(Fot. Rafał Paszek)
Choć Kamil Chanas pojechał z drużyną do Kołobrzegu, to nie mógł jeszcze wesprzeć kolegów. Ci zatem po raz kolejny musieli sobie radzić bez swojego lidera oraz kluczowego gracza pierwszej piątki Macieja Rostalskiego. Nieobecność tej dwójki na parkiecie zwiększała szansę kołobrzeskiego zespołu na nawiązanie walki z wiceliderem I ligi.
W pierwszej połowie gospodarze dotrzymywali kroku leszczynianom. Wprawdzie ani razu nie wyszli na prowadzenie i musieli odrabiać straty, ale cały czas byli blisko Jamalex Polonii. W otwierającej mecz kwarcie najwyższa przewaga gości wynosiła tylko 6 punktów (16:10), a po 10 minutach wygrywali zaledwie 20:19.
Przez kilka minut drugiej odsłony kibice w Hali Millenium nadal oglądali wyrównany pojedynek. W 13’ najlepszy z kołobrzeskich koszykarzy, Łukasz Bodych doprowadził do remisu 27:27. Później jednak leszczynianie zdołali odskoczyć. Spora w tym zasługa Szymona Milczyńskiego, który zdobył 6 punktów z rzędu i Jamalex Polonia wygrywała 42:30. Miejscowi zmniejszyli stratę i do szatni schodzili przegrywając 34:42.
Do 26 minuty kibice koszykówki w Kołobrzegu mieli podstawy do optymizmu. Kotwica grała dobrze, zespół zdobył przewagę w walce o piłkę pod tablicami, a po „trójce” Gracjana Dobriańskiego tracił do ekipy z Leszna tylko 4 punkty (47:51). Wówczas jednak podopieczni Łukasza Grudniewskiego znowu przyspieszyli. Za 3 trafili Jakub Kobel oraz Adam Kaczmarczyk, efektowną akcją popisał się Nikodem Sirijatowicz, Kaczmarzyk dołożył następną „trójkę” i po trzech kwartach na tablicy pojawił się rezultat 64:49.
W ostatniej partii leszczynianie kontrolowali przebieg meczu. Po kolejnym trafieniu za 3 rozgrywającego świetne spotkanie Kaczmarzyka przewaga gości wzrosła już do23 „oczek” 79:56. W końcówce leszczynianie oddali nieco inicjatywę graczom Kotwicy, którzy zmniejszyli dystans. Ostatecznie Szymon Milczyński ustalił wynik pojedynku na 87:72. Jamalex Polonia wygrała osiemnasty pojedynek w sezonie i przynajmniej do sobotniego wieczoru będzie liderem I ligi.
Energa Kotwica Kołobrzeg – Jamalex Polonia Leszno 72:87, w kwartach (19:20, 15:22, 15:22, 23:23)
Punkty dla Jamalex Polonii rzucili: Adam Kaczmarzyk 28 (6x3), Szymon Milczyński 17 (12 zbiórek), Radosław Trubacz 15, Jakub Kobel 12, Nikodem Sirijatowicz 8, Stanferd Sanny 5, Przemysław Wrona 2. Najwięcej dla Kotwicy Łukasz Bodych 19.
Już w środę bardzo ciekawie zapowiadający się mecz w Trapezie. Jamelex Polonia podejmie Biofarm Basket Poznań, jedną z dwóch drużyn, której nie zdołała pokonać w pierwszej części sezonu.
Komentarze
767 620 zł
sprzedaż, Poznań
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
650 zł / m-c
wynajem, Leszno