Koszykówka
SMS PZKosz Władysławowo – BC Obra Kościan 54:66
Zaległości nadrobione, Obra wiceliderem
(Fot. BC Obra Kościan)
Podopieczni Witolda Ratajczaka zagrali w ciągu dwóch dni dwa ligowe pojedynki. W środę musieli uznać wyższość rezerw Asseco Gdynia, a dzień później grali zaległe spotkanie z SMSem. Młody zespół z Władysławowa postawił kościaniakom twarde warunki.
Gospodarze rozpoczęli z impetem. W połowie pierwszej kwarty, po akcji wychowanka Polonii Leszno, Adriana Boguckiego wygrywali 14:5. Przyjezdni z czasem złapali rytm i po 10 minutach mieli tylko 2 punkty straty, 16:18.
W drugiej partii zespoły długo toczyły wyrównaną walkę. Obra wyszła na prowadzenie dopiero w 17 minucie, po trafieniu Patryka Stankowskiego (29:27). Z dwoma punktami przewagi przyjezdni zeszli też do szatni. Po dwóch kwartach we Władysławowie notowano 32:30 dla Obry.
Po zmianie stron goście przejęli inicjatywę. Dobrze grali Stankowski oraz Kabat i kościański zespół odskoczył na 10 „oczek” (44:34), po 30 minutach rywalizacji wygrywał 50:42. W ostatniej partii ekipa Witolda Ratajczaka kontrolowała wydarzenia na parkiecie. W połowie pierwszej kwarty, po „trójce” Pawła Ciążkowskiego miała już 14 punktów przewagi (58:44). Młodzież z Władysławowa nie była już w stanie odwrócić losów meczu. Obra pokonała SMS 66:54 i w tabeli grupy A II ligi ustępuje tylko drużynie z Pelplina.
SMS PZKosz Władysławowo – BC Obra Kościan 54:66, w kwartach (18:16, 12:16, 12:18, 12:16)
Punkty dla Obry rzucili: Waldemar Kabat 17, Paweł Ciążkowski 16, Patryk Stankowski 14, Miłosz Sroczyński i Stanisław Kiszka po 8, Krzysztof Konieczny.
Kolejny mecz w II lidze Obra zagra w najbliższą niedzielę. Podejmie w Kościanie akademików z Torunia.