Pierwsze minuty w wykonaniu gości były obiecujące. Po „trójce” Radosława Trubacza Jamalex Polonia wygrywała 7:2. Jeszcze w 7 minucie notowano 13:12 dla przyjezdnych, ale końcówkę kwarty krakowianie zagrali koncertowo i najlepszy strzelec I ligi, Michael Hicks ustalił wynik ćwiartki na 25:16.

Już w pierwszej akcji drugiej partii Szymon Milczyński zmniejszył stratę gości do 7 „oczek”, jednak w kolejnych minutach podstawy do optymizmu były niewielkie. Po serii prostych błędów trener Łukasz Grudniewski próbował uspokoić sytuację podczas przerwy na żądanie, ale wyraźna poprawa gry nie nastąpiła. Przewaga ekipy R8 Basket Kraków wzrosła w pewnym momencie do 14 punktów (38:24). Na przerwę drużyny zeszły przy stanie 46:35.

W szatni nastąpiła mobilizacja i po wznowieniu leszczynianie z animuszem ruszyli do odrabiania strat. Za 3 trafił Adam Kaczmarzyk, dwie udane akcje wykonał Jakub Kobel i w nieco ponad minutę przejezdni zmniejszyli dystans do 4 punktów (46:42). Niestety ciąg dalszy pościgu nie nastąpił. Wręcz przeciwnie, Jamalex Polonia stanęła na 7 minut. W tym czasie punkty zdobywali tylko gospodarze i w 28’ prowadzili 63:42. Niemoc strzelecką gości przerwał wreszcie Kaczmarzyk, ale krakowianie kontrolowali przebieg pojedynku. Przed ostatnią ćwiartką byli w komfortowej sytuacji, wygrywali 65:47.
 
Odwrócenie losów rywalizacji, przy tak dysponowanym przeciwniku okazało się nierealne, choć trzeba oddać koszykarzom z Leszna, że do końca walczyli ambitnie. Przez 5 minut nie pozwolili gospodarzom oddać celnego rzutu do kosza, zmniejszyli stratę do 10 punktów, ale na więcej nie starczyło już czas. Ulegli ostatecznie ekipie R8 Basket 66:79. Wynik bardzo podobny, do tego jaki w konfrontacji tych drużyn zanotowano w listopadzie. Wówczas Jamalex Polonia triumfowała w Trapezie 79:68.

To czwarta porażka leszczynian w sezonie i druga z rzędu. Za tydzień podopiecznym Łukasza Grudniewskiego też nie będzie łatwo, bowiem jadą do Łańcuta.

R8 Basket AZS Politechnika Kraków – Jamalex Polonia Leszno 79:66, w kwartach (25:16, 21:19, 19:12, 14:19)
Punkty dla Jamalex Polonii rzucili: Jakub Kobel 12, Adam Kaczmarzyk, Kamil Chanas i Maciej Rostalski po 10, Przemysław Wrona 9, Radosław Trubacz i Szymon Milczyński po 6, Nikodem Sirijatowicz 3. Najwięcej dla R8 Basket Jakub Dłuski 27 (13 zbiórek).