Koszykówka
Będzie powtórka z października?
W Tęczy pełna mobilizacja
(Fot. Rafał Paszek)
Właśnie wtedy na inaugurację rozgrywek Tęcza na własnym parkiecie pokonała zespół Pomarańczarni MUKS, co prawda tylko jednym punktem, ale w play off gra się do dwóch zwycięstw i nie liczą się małe punkty.
Tęcza w pierwszym meczu aktualnej fazy rozgrywek, który odbył się w stolicy Wielkopolski prowadziła przez prawie cztery kwarty i miała poznanianki na przysłowiowym widelcu. Niestety końcówka należała do MUKS, który ostatecznie wygrywa 65:59.
- W sobotnim meczu bardzo nam mogą pomóc kibice, to nasz szósty zawodnik. Zapraszamy wszystkich do Trapezu i do gorącego dopingu – mówiła na jednym z ostatnich przed sobotnim pojedynkiem treningów jedna z bardziej doświadczonych leszczyńskich zawodniczek Aleksandra Sobańska. Gdyby Tęcza wygrała, to o tym kto awansuje do kolejnej rundy zadecyduje trzecie spotkania, które w takiej sytuacji odbędzie się w środę na parkiecie w Poznaniu.
Komentarze