Koszykówka
Sokół Łańcut – Jamalex Polonia Leszno 87:83
Bez awansu do finału. Walczyli jak lwy
Niedzielny mecz koszykarze Jamalex Polonii rozpoczęli równie efektownie, jak sobotni. Od razu wskoczyli na wysokie obroty i szybko uciekli Sokołowi. W połowie kwarty, po akcji Kamila Chanasa 2+1 goście prowadzili 13:2. Za moment za 3 trafił Adam Kaczmarzyk i przewaga zespołu Łukasza Grudniewskiego wynosiła 12 „oczek” (16:4). Niestety impet leszczynian wyraźnie osłabł w kolejnym fragmencie pojedynku i w 8 minucie notowano już 16:16. Wynik pierwszej kwarty na 22:20 dla Sokoła ustalił Marek Zywert.
W drugiej ćwiartce gospodarze powiększyli przewagę. W 15 minucie, po „trójce” Kamila Zywerta odskoczyli na 10 punktów (34:24). Leszczynianie grali zrywami. Na minutę przed przerwą, po trzech udanych akcjach Kamila Chanasa Jamalex Polonia zbliżyła się na 37:41, ale ostatnie słowo należało do Macieja Klimy i po dwóch kwartach Sokół wygrywał przed własną publicznością 45:37.
Emocje się nie skończyły, bo Jamalex Polonia nie zrezygnowała z walki. Kolejne trójki Adama Kaczmarzyka napędzały zespół. W ostatniej akcji trzeciej kwarty trafił z dystansu po raz trzeci i na tablicy pojawił się wynik 63:59.
Na początku ostatniej odsłony meczu pałeczkę od Kaczmarzyka przejęli Radosław Trubacz i Kamil Chanas. Trzy kolejne akcje trzypunktowe pozwoliły Jamalex Polonii odzyskać prowadzenie (68:67). Ostatni fragment meczu to pasjonująca walka i cios za cios. Na 40 sekund przed końcem Stanferd Sanny przeprowadził akcję 2+1, a potem trafił jeszcze raz i drużyna z Leszna wygrywała 83:82. Gospodarze mieli 20 sekund na odwrócenie losów pojedynku i zrobili to. Bartłomiej Karolak oraz Kamil Zywert zapewnili Sokołowi awans do finału play-off I ligi.
12 maja Jamalex Polonia zmierzy się z GKS-em Tychy na wyjeździe, tydzień później 19 maja w hali Trapez w Lesznie. Stawką dwumeczu będzie trzecie miejsce w I lidze.
Sokół Łańcut – Jamalex Polonia Leszno 87:83, w kwartach (22:20, 23:17, 18:22, 24:24)
Punkty dla Jamalex Polonii rzucili: Kamil Chanas i Adam Kaczmarzyk (5x3) po 19, Stanferd Sanny 13, Szymon Milczyński 11, Radosław Trubacz 10, Jakub Kobel 4 (12 asyst), Maciej Rostalski 3, Nikodem Sirijatowicz i Przemysław Wrona 2. Najwięcej dla Sokoła Maciej Klima 21.
Komentarze
Grali do końca i jakby sedziowano fair to Łańcut już by się pakowal na 5 mecz. Jedyny błąd to ponowienie Stana na 8 s przed końcem
Można było to rozegrać. Ale walka była fenomenalna.
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
767 620 zł
sprzedaż, Poznań