W pierwszej kwarcie kibice oglądali, otwartą ofensywną koszykówkę. Prowadzenie kilkakrotnie przechodziło z rąk do rąk. Dopiero w końcówce ćwiartki goście z Kościana zbudowali przewagę i po 10 minutach wygrywali 29:23. Na początku drugiej partii Maximus szybko odrobił stratę, ale po chwili znowu kilka punktów więcej miała Obra. Na pół minuty przed przerwą, po „trójce” Bartłomieja Pawlaka kościański zespół prowadził 51:41, ale w ostatniej akcji gospodarze odpowiedzieli rzutem za 3 i na przerwę drużyny zeszły przy stanie 44:51.

Po powrocie na parkiet zespół z Kościana zagrał koncertowo. W ataku prawie nie do zatrzymania byli Paweł Ciążkowski, Patryk Stankowski i Michał Rybakowski. Tę partię goście wygrali 28:15 i prowadzili w meczu 79:59. Duża przewaga najwyraźniej wprowadziła rozprężenie wśród podopiecznych trenerów Macieja Murchy i Dominika Majchrzaka, bo w końcówce zagrali bardzo nieskutecznie. Maximus gonił, ale nie zdołał zniwelować straty. Koszykarze z Kościana na inaugurację sezonu w II lidze zwyciężyli na wyjeździe w Kątach Wrocławskich 90:81, w kwartach (29:23, 22:21, 28:15, 11:22).

W grupie D II ligi gra także drugi zespół z naszego regionu, Rawia Rawicz, która jednak w pierwszej kolejce pauzowała. Rawiczanie rozpoczną sezon tydzień później, meczem z Kosz Pleszew, a Obra pojedzie do Jeleniej Góry.

 Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie – BC Obra Kościan 81:90
Punkty dla BC Obry rzucili: Paweł Ciążkowski 21  (3x3), Michał Rybakowski 16 (3x3), Mateusz Kaczmarek i Patryk Stankowski po 15, Stanisław Kiszka i Norman Zuber po 10, Bartłomiej Pawlak 3.