Koszykówka
Tęcza Leszno - Good Lood AZS PK Kraków 55:74
Zabójcze, krakowskie trójki
Oba zespoły początkowo miały kłopot z pokonaniem obrony przeciwnika, bo pierwsze punkty padły dopiero po prawie trzech minutach gry. Początkowo to goście są na czele, ale dwie trójki Pietraszek i mamy remis 6:6. Tęcza wychodzi nawet na prowadzenie i wygrywa pierwszą kwartę 15:14.
Drugą od podwyższenia tego wyniku na 17:14 rozpoczyna nowa leszczyńska zawodniczka Tyszkiewicz, która na mocy współpracy z CCC Polkowice trafiła do Tęczy. Jednak jej zespół ma kłopoty z celnością i nawet z wypracowanych, dogodnych pozycji piłka nie ląduje w krakowskim koszu. Na przerwę do szatni zespoły schodzą przy stanie 26:35 dla gości.
Drugą połowę od trafienia dla Tęczy rozpoczyna Budeń, jest jeszcze trójka Walentowskiej, osobiste Tyszkiewicz i drużyny dzielą tylko 4 punkty, ale dalej to krakowianki przejmują inicjatywę. Zabójcze dla Tęczy był zwłaszcza w czwartej kwarcie trójki gości i wszystko kończy się przy stanie 55:74.
Punkty dla Tęczy zdobyły: po 13 Tyszkiewicz i Pisera, 9 Hołtyn, 8 Pietraszek, 7 Budeń i 5 Walentowska. Kolejne kwarty kończyły się odpowiednio I 15:14, II 11:21, III 13:15, IV 16:24.
Komentarze
W ostatnich sezonach. Do tego fajne dziewuchy ;)))