Leszczynianki w niedzielne popołudnie musiały sobie poradzić bez Julii Tyszkiewicz, która ze swoim macierzystym klubem CCC Polkowice pojechała do Bydgoszczy na Puchar Polski. Tęcza po punktach Aleksandry Pietraszek prowadzi 4:2, ale gorzowianki zaczynają trafiać za trzy i niestety z każdą chwilą odskakują, wygrywając pierwszą kwartę 22:18. Goście stosunkowo łatwo zdobywają punkty i w rzutach za dwa mają zdecydowanie lepszą skuteczność. Tęczy wiele elementów gry zupełnie nie wychodzi, jest sporo błędów i na przerwę do szatni zespoły schodzą przy prowadzeniu ekipy z Gorzowa 39:32. 

Na początku trzeciej kwarty widać w Tęczy ożywienie, a po trójce Alicji Franckowaiak wychodzi nawet na prowadzenie 42:41. Niestety bardzo szybko wszystko wróciło do tej złej normy i gorzowianki, które często trafiają nawet równo ze syreną mają nawet 15 punktów przewagi i są coraz bliżej zwycięstwa. Ostatecznie mecz, o którym leszczyńscy kibice chcieliby chyba jak najszybciej zapomnieć, kończy się wygraną gości 64:53.

Punkty dla pokonanych zdobyły: 12 Aleksandra Pietraszek, 11 Karolina Budeń,10 Magdalena Pisera, 7 Alicja Franckowiak, 6 Aleksandra Arczewska 5 Justyna Hołtyn i 2 Eliza Łakoma. Kolejne kwarty kończyły się odpowiednio I 18:22, II 14:17, III 10:11 i IV 11:14.