Koszykówka
Rawia Rawag Rawicz – BC Obra Kościan 75:84
Derby tym razem z emocjami
Choć rawicki zespół bardzo pechowo przegrał ostatnie pojedynki, to z pewnością nie umknęło uwadze kibiców, że Rawia w rundzie rewanżowej prezentuje się dużo lepiej, niż na początku sezonu. Choćby z tego powodu koszykarskie derby II ligi w Rawiczu zapowiadały się ciekawie. Gospodarze zaczęli świetnie. W 7 minucie, po trójce Aleksandra Styły prowadzili 24:12, a kwartę wygrali 25:17. W drugiej ćwiartce znacznie wyżej notowany kościański zespół zaczął się rozkręcać i odrabiać dystans. Gdy w 16 minucie Michał Rybakowski trafił za 3, na tablicy pojawił się rezultat 37:36. Po chwili jednak przewaga gospodarzy znowu wzrosła, a Szymon Maciołek ustalił wynik do przerwy na 47:43.
Po wznowieniu podopieczni Macieja Maciejewskiego długo utrzymywali niewielką, kilkupunktową zaliczkę. Gdy w 27 minucie Maciołek celnie przymierzył zza linii 6,75 Rawia prowadziła 59:55. W odpowiedzi jednak z dystansu trafił kapitan Obry, Paweł Ciążkowski, a po chwili ten sam zawodnik dołożył 4 „oczka” z rzędu i kościańska drużyna wyszła na prowadzenie 62:59. Kwarta zakończyła się przy stanie 64:61 dla przyjezdnych.
Obra nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa, choć emocji w ostatniej odsłonie meczu nie brakowało. Rawiczanie walczyli ambitnie. Na 3 minuty przed finałową syreną za 3 trafił Szymon Maciołek i strata Rawii wynosiła zaledwie 3 punkty (73:76). Ostatni fragment miejscowi przegrali jednak 2:8 i ulegli ostatecznie 75:84.
Rawia Rawag Rawicz – BC Obra Kościan 75:84, w kwartach (25:17, 22:26, 14:21, 14:20)
Punkty dla Obry rzucili: Paweł Ciążkowski 18, Michał Rybakowski 16, Patryk Stankowski 15, Norman Zuber 10, Mateusz Kaczmarek 9, Marcin Uliczka 5, Bartłomiej Pawlak i Rafał Milczyński po 4, Stanisław Kiszka 3.
Punkty dla Rawii zdobyli: Szymon Maciołek 23, Karol Wiśniewski oraz Maciej Muskała po 12, Aleksander Styła 8, Bartłomiej Rodak i Bartosz Zając po 6, Kacper Kurkowiak 4, Miłosz Olejniczak i Adam Staśkowiak po 2.
Komentarze