Koszykówka
Tęcza Leszno – MUKS Chrobry Basket Głuchołazy 64:66
Przegrały dopiero po dogrywce
Pierwsze pięć minut tego pojedynku to wyrównana walka. Tak na przełamanie trafia Eliza Łakoma, punkty dorzuca Aleksandra Pietraszek i Tęcza wygrywa pierwszą kwartę 21:14. Na początku drugiej leszczynianki wyraźnie stanęły, ale na szczęście za trzy trafiają Aleksandra Pietraszek i Aleksandra Arczewska i coś w wyniku drgnęło, a na przerwę Tęcza schodzi prowadząc 34:25.
Drugą połowę dwójką rozpoczyna Aleksandra Arczewska i gospodarze mają już 11 punktów przewagi, niestety goście są coraz bliżej i trzecia ćwiartka kończy się przy stanie 42:42. Na początku ostatniej odsłony meczu daje o sobie znać koszykarka Chrobrego Grażyna Witkoś i to jej zespół wychodzi na prowadzenie. Na domiar złego, leszczyniankom brakuje trochę szczęścia, bo piłka często po ich rzutach dosłownie wyskakuje z kosza. Nadzieje odżyły dosłownie na 18 sekund przed końcem czwartej kwarty, kiedy to piłkę przechwyciła Alicja Franckowiak i po jej solowej akcji mamy 55:54.
Tęcza ma już na swoim koncie pięć fauli i kolejne przewinienie skutkuje rzutami osobistymi, a po nich zrobiło się 55:55 i mamy dogrywkę. Tęcza musi podejść do niej bez swoich wysokich zawodniczek Justyny Hołtyn i Elizy Łakomej, które opuściły parkiet po wyczerpaniu limitu przewinień. W tej dogrywce chyba mimo wszystko pogubili się sędziowie, którzy w tych decydujących momentach popełniali błędy na niekorzyść Tęczy i wszystko kończy się 64:66. Punkty dla gospodarzy w tym spotkaniu zdobyły: 24 Aleksandra Pietraszek, 16 Aleksandra Arczewska, 10 Eliza Łakoma, 8 Alicja Franckowiak, 4 Karolina Budeń i 2 Justyna Hołtyn. Dodajmy, że Chrobry z Tęczą spotka się również w pierwszej rundzie play off.