Koszykówka
Exact Systems Śląsk II Wrocław – BC Obra Kościan 66:73
Po raz drugi lepsi od Śląska
Kościańscy koszykarze rozpoczęli pojedynek we Wrocławiu mało przekonująco. W 4 minucie przegrywali 4:11, a kwarta otwarcia zakończyła się przy stanie 19:10 dla gospodarzy. Słaba postawa gości w ataku nie wynikała z nadzwyczajnej obrony Śląska. Koszykarze Obry po prostu mieli problemy z trafianiem do kosza, nawet z czystych pozycji.
W drugiej ćwiartce nastąpiła zdecydowana poprawa w poczynaniach ofensywnych. Dominika Majchrzaka odrabiali dystans. Po kolejnej „trójce” Stanisława Kiszki oraz akcji Patryka Stankowskiego Obra przegrywała tylko 32:34. Do szatni zespoły zeszły przy wyniku 37:34 dla rezerw Śląska Wrocław.
Po wznowieniu goście długo łapali rytm. W 26 minucie Śląsk odskoczył na 48:40. Druga faza kwarty była jednak znacznie lepsza w wykonaniu kościańskich koszykarzy. W niespełna 2 minuty odrobili stratę i po tym, jak Norman Zuber wykorzystał rzut wolny, na tablicy pojawił się rezultat 48:48. Wynik po trzech odsłonach na 56:56 ustalił trafieniem za 3 Stanisław Kiszka.
Początek czwartej kwarty okazał się kluczowy dla losów meczu. Przez 4 minuty punkty zdobywali tylko goście i po akcji Marcina Uliczki Obra prowadziła 62:56. Śląsk walczył, ale mądrze grający kościański zespół nie dał się zaskoczyć i po raz drugi w tym sezonie pokonał drużynę z Wrocławia. Zwycięstwo tym cenniejsze, że odniesione w osłabieniu. We Wrocławiu nie zagrał bowiem kapitan, Paweł Ciążkowski.
Za tydzień w ostatnim meczu zasadniczej części sezonu Obra podejmie Zetkamę Nysa Kłodzko.
Exact Systems Śląsk II Wrocław – BC Obra Kościan 66:73, w kwartach (19:10, 18:24, 19:22, 10:17)
Punkty dla Obry rzucili: Michał Rybakowski 15, Norman Zuber i Mateusz Kaczmarek po 13, Stanisław Kiszka 12, Patryk Stankowski 7, Rafał Milczyński 6, Bartłomiej Pawlak 4, Marcin Uliczka 3.