Koszykówka
KS Kosz Pleszew – BC Obra Kościan 95:97
Decydowała ostatnia akcja
(Fot. Piotr Pewiński)
Koszykarze Obry Kościan rozpoczęli sezon z tygodniowym opóźnieniem, bo w pierwszej kolejce pauzowali. Po punkty wybrali się Pleszewa na mecz z miejscowym Koszem, który na inaugurację pokonał beniaminka Basketball Wrocław. Kibice, którzy zasiedli w nowej pleszewskiej hali chyba nie narzekali na brak emocji, bo mecz, choć toczony był w szarpanym tempie, to obfitował w zwroty akcji.
Kościańscy koszykarze zaczęli niemrawo i szybko dali sobie rzucić 7 punktów z rzędu. W połowie kwarty Kosz wygrywał 16:11, a w 9 minucie już 30:18. Pozyskany z Biofarmu Basketu Poznań Dawid Gruszczyński oraz Michał Rybakowski zmniejszyli stratę do 8 „oczek” (30:22). W drugiej ćwiartce Obra wyraźnie przyspieszyła i dała popis skuteczności. W połowie tej części pojedynku, po akcji Rybakowskiego na tablicy pojawił się wynik 38:38. Zespół Dominika Majchrzaka nie zwolnił tempa. Na kilka sekund przed przerwą Rybakowski trafił za 3 i ustalił wynik po 20 minutach na 55:44 dla gości z Kościana.
Po zmianie stron pleszewianie odzyskali wigor i potrzebowali niespełna 4 minut, by dogonić ekipę z Kościana. W połowie trzeciej partii prowadzili 60:55. Obra opanowała jednak sytuację, pomogły „trójki” Gruszczyńskiego oraz Rybakowskiego. Przed ostatnią kwartą goście z Kościana wygrywali w Pleszewie 76:73.
Finałowa odsłona meczu podniosła temperaturę emocji. W 35 minucie kościański zespół miał 7 punktów przewagi (89:82), ale podopieczni dobrze znanego w Kościanie Alana Urbaniaka jeszcze raz zerwali się do walki i 2 minuty później to oni prowadzili 91:89. Końcówka była pasjonująca, na 5 sekund przed finałową syreną na tablicy widniał rezultat 95:95. Piłkę miała jednak Obra i najbardziej doświadczony w kościańskim zespole Paweł Ciążkowski wykonał decydującą akcję. Koszykarze z Kościana zwyciężali w Pleszewie 97:95.
Za tydzień w niedziele Obra zagra przed własną publicznością z rezerwami Śląska Wrocław.
KS Kosz Pleszew – BC Obra Kościan 95:97, w kwartach (30:22, 14:33, 29:21, 22:21)
Punkty dla Obry rzucili: Michał Rybakowski i Dawid Gruszczyński po 24, Paweł Ciążkowski 19, Patryk Stankowski 12, Mateusz Kaczmarek 9, Aleksander Adamczak 5, Rafał Milczyński 4. Najwięcej dla Kosza, Mikołaj Spała 28.
Komentarze