Koszykówka
Timeout Polonia Leszno – AZS Politechnika Opolska 94:82
Dyktowali warunki
W składzie leszczyńskiego zespołu na mecz z opolskimi akademikami zabrakło Filipa Dylewicza, a Radosław Trubacz, choć usiadł na ławce rezerwowych, to nie zagrał, bo wciąż nie jest w pełni zdrowy. Mimo oczywistego osłabienia Timeout Polonia zaczęła z rozmachem. W pierwszej kwarcie w pełni kontrolowała wydarzenia na parkiecie Trapezu. Zgodnie z oczekiwania w drużynie gości groźny był Adam Kaczmarzyk, ale koledzy nie dawali mu zbyt dużego wsparcia. Wynik pierwszej kwarty na 25:17 ustalił Kamil Chanas, oddając efektowny rzut za 3 pod presją czasu i obrońców.
Na początku drugiej partii podopieczni Radosława Hyżego mieli dłuższą chwilę przestoju. Goście natychmiast wykorzystali strzelecką niemoc leszczynian i w 14 minucie po „trójce” Adama Kaczmarzyka Politechnika objęła prowadzenie 28:27. Sytuacja szybko została jednak oponowana. Bardzo dobrze dysponowani Szymon Milczyński i Kamil Chanas wspierani przez Jakuba Krawczyka sprawili, że 2 minuty później Timeout Polonia odskoczyła na 39:30. W końcówce kwarty leszczynianie wznieśli się na jeszcze wyższy poziom. Poderwali publiczność, prezentując radosną i skuteczną koszykówkę. Po 20 minutach wygrywali 49:32. Przewaga byłaby większa, gdyby nie przestrzelili kilku rzutów spod samego kosza.
W pierwszej skutecznej akcji drugiej połowy Hubert Pabian trafił za 3 i Polonia miała już 20 punktów więcej od rywala (52:39). Potem goście nieco zniwelowali dystans, ale nie na tyle, by kibice na trybunach Trapezu mogli się niepokoić wynik spotkania. Przed ostatnią ćwiartką Timeout Polonia wygrywała 67:53, a w końcówce ani na moment nie straciła kontroli nad pojedynkiem i utrzymywała wyraźną przewagę. Jeszcze na minutę przed finałową syreną, po tym jak Jakub Krawczyk wykorzystał dwa rzuty wolne miejscowy zespół prowadził 93:74. Dzięki „trójkom” Adama Kaczmarzyka oraz Wojciecha Leszczyńskiego ekipa z Opola zmniejszyła stratę i ostatecznie rozmiary jej porażki są mniej bolesne. Zespół Dominika Tomczyka przegrał w Lesznie 82:94.
Timeout Polonia Leszno – Weegree AZS Politechnika Opolska 94:82, w kwartach (25:17, 24:15, 18:21, 27:29)
Punkty dla Polonii rzucili: Szymon Milczyński 26 (16 zbiórek), Kamil Chanas 25 (5x3), Hubert Pabian 18, Nikodem Sirijatowicz i Stanferd Sanny po 8, Jakub Krawczyk 6 (10 asyst), Filip Pruefer 5. Dla Politechniki najwięcej Adam Kaczmarzyk 28 (4x3).
Komentarze
3 200 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
549 000 zł
sprzedaż, Leszno
Odniosę się do słow Poznaniaka - Masz rację, to miasto stało się bardzo odizolowane od innych. A to kolejny gwóźdź do trumny.
1 zł
Audi A5, Leszno
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice