To koszykarz młodego pokolenia. W tym roku kończy 22 lata, mierzy 208 cm i jest wychowankiem Śląska Wrocław. - Gra na pozycji 4-5 i mam nadzieję, że pomoże nam w zbiórkach, bo Maciej Rostalski, jeszcze przez jakiś czas nie będzie do naszej dyspozycji – przyznaje trener Timeout Polonii Radosław Hyży. Co ciekawe Michał Jodłowski sezon 2017/2018 spędził w barwach naszych sobotnich rywali. Później borykał się z poważną kontuzją kolana. W tym sezonie miał trochę minut w najwyższej klasie rozgrywkowej jako zawodnik WKK Śląsk Wrocław.

Leszczynianie na szczęście kończą mecze wyjazdowe, bo po raz ostatni zagrali w Trapezie 16 listopada. Później odwiedzili: Łańcut, Tychy, Słupsk, Pruszków i Wałbrzych.

Najbliższy mecz też nie będzie łatwy. Gospodarze wygrywający przede wszystkim na własnym parkiecie w 15 meczach zdobyli 21 pkt. i są na dziewiątym miejscu. Leszczynianie mają na swoim koncie 14 spotkań i 20 pkt. dających dziesiąte miejsce. W Trapezie podopiecznych trenera Radosława Hyżego zobaczymy w środę 22 stycznia, kiedy to zawita tam Biofarm Basket Poznań.