Koszykówka
Zetkama Doral Nysa Kłodzko – Timeout Polonia Leszno 97:93
Wypuścili zwycięstwo z rąk
(Fot. Rafał Paszek)
Pojedynek w Kłodzku zaczął się wyminą ciosów, która trwała niemal przez całą pierwszą kwartę. Prowadzenie kilkakrotnie przechodziło z rąk do rąk, ostatecznie Stanferd Sanny ustalił wynik po 10 minutach na 20:16 dla drużyny z Leszna. W drugiej partii podopieczni Radosława Hyżego postawili na obronę i to przyniosło jeszcze lepsze efekty. Do tego dołożyli „trójki” i przewaga gości rosła w szybkim tempie.
Po dwóch z rzędu trafieniach z dystansu w wykonaniu Radosława Trubacza Polonia wygrywała 33:24. Za moment dwoma skutecznymi akcjami popisał się nowy nabytek klubu z Leszna, Michał Jodłowski, a ostatnie słowo w kwarcie należało do grającego drugie spotkanie w barwach Polonii, Dawida Sączewskiego i na tablicy pojawił się wynik 43:27 dla przyjezdnych.
Po przerwie, na moment przewaga leszczynian wzrosła do 17 punktów (46:29), ale potem kłodzcy zawodnicy rozpoczęli festiwal rzutów za 3 i niwelowali stratę. W połowie kwarty, po kolejnej „trójce” Marcina Kowalskiego mieli na koncie tylko 4 „oczka” mniej od Polonii (46:50). Świetnie dysponowany Hubert Pabian oraz Dawid Sączewski i Kamil Chanas opanowali jednak sytuację i po 30 minutach Polonia wygrywała w Kłodzku 69:57.
To nie był koniec emocji, bo kłodzczanie nie stracili wiary w zwycięstwo. Czwarta kwarta pojedynku była pasjonująca. W ekipie Zetkamy kapitalnie grali Jan Malesa, Marcin Kowalski oraz Maksymilian Zagórski. Ten ostatni w 37 minucie dorowadził do remisu (76:76). Na pół minuty przed finałową syreną gospodarze wygrywali 83:79. Nikodem Sirajtowicz trafił za 3, ale za moment punkty zdobyli miejscowi i było 85:82. Jedyną szansą dla gości z Leszna było trafienie z dystansu. Radosław Trubacz stanął na wysokości zadania, wyrównał stan pojedynku i doprowadził do dogrywki.
W doliczonym czasie kibice nadal oglądali zacięty bój. Po akcji 3+1 Huberta Pabiana Polonia odzyskała prowadzenie (89:87), ale Jan Malesa nie pozwolił gościom cieszyć się zbyt długo. Końcówka należała do miejscowych, którzy wygrali ostatecznie 97:93.
Timeout Polonia zakończyła długą, sześcioodcinkową serie spotkań na wyjazdach. Bilans podopiecznych Radosława Hyżego to dwie wygrane i cztery porażki. Już w środę o 20.00 leszczyński zespół podejmie w Trapezie Biofarm Basket Poznań.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko – Timeout Polonia Leszno 97:93, w kwartach (16:20, 11:23, 30:26, 28:16, 12:8)
Punkty dla Timeout Polonii rzucili: Hubert Pabian 21 (10 zbiórek), Radosław Trubacz i Kamil Chanas po 14, Szymon Milczyński i Dawid Sączewski po 13, Stanferd Sanny i Michał Jodłowski po 7, Nikodem Sirijatowicz 4. Dla zespołu z Kłodzka najwięcej Jan Malesa 26.
Komentarze
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
a co do kibiców gospodarzy prowokowali cały mecz
pozdrawiam
Druga sprawa że Polonia nie wejdzie do play off bo jak pisałem kilka meczy temu armia zaciężna nie będzie umierać za Leszno.
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
767 620 zł
sprzedaż, Poznań
349 000 zł
sprzedaż, Leszno