Koszykówka
BC Obra Kościan – Hes BasketBall Wrocław 100:96
Beniaminek postawił trudne warunki
(Fot. Archiwum)
Gospodarze byli zdecydowanym faworytem meczu, są wyżej notowani w tabeli II ligi od beniaminka, mieli też psychologiczną przewagę, ponieważ w październiku we Wrocławiu pokonali Hes przekonująco, 80:67.
Rewanżowa konfrontacja wyglądała zgoła inaczej . Kościańscy kibice obejrzeli emocjonujący pojedynek. Po pierwszej kwarcie mogli być spokojni, bowiem Obra prowadziła 24:18. Jak się jednak okazało, była to jedyna ćwiartka wygrana przez miejscowy zespół. W kolejnych trwała kapitalna wymiana ciosów. Do przerwy goście zmniejszyli dystans o 2 „oczka” i przegrywali tylko 49:45.
W drugiej połowie zespoły szły „łeb w łeb”. W hali Zespołu Szkół im. Ratajczaka oglądano ofensywną koszykówkę. Goście grali wyjątkowo ambitnie. Po 30 minutach Obra nadal miała zaledwie 4 punkty przewagi (73:69). W ostatniej partii nic się nie zmieniło i po wyjątkowo ciężkim boju kościański zespół zwyciężył 100:96.
W następnej kolejce przeciwnikiem podopiecznych Dominika Majchrzaka będzie inny wrocławski zespół, najsłabszy w grupie D II ligi Gimbasket.
BC Obra Kościan – Hes BasketBall Wrocław 100:96, w kwartach (24:18, 25:27, 24:24, 27:27)
Komentarze
3 200 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań