Koszykówka
Timeout Polonia Leszno – GKS Tychy 72:89
Zabrakło determinacji
Dobry w wykonaniu gospodarzy był tylko początek. Po akcjach Radosława Trubacza, Kamila Chanasa i Szymona Milczyńskiego w 2 minucie prowadzili 7:2. Potem jednak leszczyńskiej publiczności przypomniał się Przemysław Wrona i po chwili to goście wygrywali 10:7. Tyszanie dominowali też w kolejnej fazie pojedynku. Agresywnie bronili i byli wyjątkowo ruchliwi w ataku. Podopieczni Radosława Trubacza mieli problemy z zatrzymaniem akcji GKS. Po 10 minutach przyjezdni prowadzili 19:11, a w drugiej partii obraz gry niewiele się zmienił.
W poczynaniach leszczynian było coraz więcej nerwowości. W 13’ po „trójce” Pawła Zmarlaka przewaga tyszan wynosiła już 13 punktów (19:32). Trafienia z dystansu Kamila Chanasa i Stanferda Sannego tylko na chwilę poprawiły sytuację, bo tyscy koszykarze nie dali się wybić z rytmu. Wciąż byli skuteczni i wyjątkowo zdeterminowani, by walczyć w Trapezie o zwycięstwo. Z każdą kolejną udaną akcją rośli w siłę. Niemal równo z syreną kończącą pierwszą połowę, najlepszy strzelec GKS Michał Jankowski trafił za 3 i do szatni drużyny zeszły przy stanie 52:33 dla przyjezdnych.
Tyszanie w pierwszej części pojedynku nie byli wyraźnie skuteczniejsi od leszczynian, nie mieli znaczącej przewagi w walce o piłkę pod tablicami, ale przeprowadzili więcej akcji. Często byli też faulowani i z linii rzutów wolnych zdobyli aż 14 punktów, podczas gdy Polonia tylko 3.
Niestety rozmowy w szatni nie odmieniły stylu gry leszczyńskich koszykarzy. Wciąż brakowało pomysłu na forsowanie dobrej obrony GKS i chyba także wiary w sukces. Rosła również liczba strat po stronie Timeout Polonii. Goście natomiast byli konsekwentni i utrzymywali kilkunastopunktową przewagę. Po 30 minutach wygrywali 70:54. W ostatniej partii przez moment mieli nawet 22 punkty więcej od ekipy z Leszna (65:87). Ostatecznie zwyciężyli 89:72 i wracają na Śląsk w świetnych nastrojach, bo wyprzedzili Timeout Polonię w tabeli I ligi i liczą się w grze o awans do play-off. Szansę leszczynian są natomiast niewielkie, tym bardziej, że za tydzień podejmą bardzo mocnych Czarnych Słupsk, a potem zmierzą się jeszcze z Elektrobudem Pruszków, który dziś odprawił z kwitkiem Czarnych.
Timeout Polonia Leszno – GKS Tychy 72:89, w kwartach (11:19, 22:33, 21:18, 18:19)
Punkty dla drużyny z Leszna rzucili: Kamil Chanas 20, Stanferd Sanny 13, Radosław Trubacz 12, Hubert Pabian 10, Michał Jodłowski 7, Szymon Milczyński 4, Nikodem Sirijatowicz i Dawid Sączewski po 3.
Komentarze
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
767 620 zł
sprzedaż, Poznań
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
Masakra po prostu totalny brak brak brak pomyslu na grę, non stop ten sam schemat, ja jako laik kibic już znam numer ustawień na pamięć.. Czas na coś nowego i powiew świeżości oraz myślę, że trochę męskiej rozmowy! Myślę te że Chanas miał rację i wkoncu musiał wybuchnąć, bo ile można..
Go Polonia!
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
1 zł
Audi A5, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń