Sport w Lesznie to żużel i czilriderki radnej od sportu Mroczkowskiej......

Pielech jak mogles! Zrobiles wiele, bardzo wiele, ale przez ostatnie dwa lata ten klub umieral, a ty go zniszczyles. Przejechalem za tym klubem setki kilometrow. Ten klub juz nigdy sie nie odrodzi.

tak wsystko spieprzyć a było 4 m w ekstraklasie Krysiewicz to był super trener !

Łaska kibiców na pstrym koniu jeździ..Kilka lat temu po pamiętnym sezonie gdzie TL zdobyła 4 miejsce wychwalano wszystkich i wszystko. Za rok miał być medal, a za dwa to na pewno już złoto..Euforia! I co się stało? zapomnieliście? kto wywołał skandal obyczajowy i wyleciały 2 zawodniczki i P. Król? Jak sie atmosfera popsuła i w sezonie, w którym mieliśmy największy bodajże budżet - ledwo play-off się udało..ile kasy poszło w błoto na przyloty i odlotu usa-manek i na wiele innych zbędnych wydatków? A ile wściekłych komentarzy się pojawiało na Elce na Krysiewicza potem? Pamiętacie??? Niest ety nasze miasto i jest specyficzne, jesteśmy jak chorągiewki,skąd zawieje tam się obracamy. Dzisiaj wielbimy - jutro plujemy! Wczoraj pluliśmy dzisiaj wspominamy z rozrzewnieniem. Wys tarczy poczytać komentarze pod żużlem też, o Prezesie czy Hampelu. Zaraz pojawią się pod piłką ręczną bo wychowankowie pójdą w odstawkę itd... Prawie wszyscy którzy tu pisują nie są zawodnikami działaczami czy ludźmi choćby w części zorientowanymi w klubowych realiach finansach negocjacjach itd. łatwo więc im pisać- ten jest taki, a tamta taka. Ten wypad a ten niech przyjdzie...Tylko czemu to służy i jakie ma odniesienie do faktów? Moim zdaniem często żadne. Bo żeby pisać że ktoś był super, czy kiepskim trenerem trzeba wziąć pod uwagę wszystko. A tak to jest tylko rzucanie słów na wiatr... Wracając do tematu..Tyle lat byliśmy przyzwyczajeni do e-klasy, grały u nas gwiazdy, były emocjonujące mecze i nie zapomniane chwile to było piękne i szkoda że się skończyło. Ale kto z was pamięta by wejść w 2006 roku do FGE trzeba było grać w II lidze, potem w I lidze przez wiele lat? Kto z Was chodził wtedy na mecze i wspierał Tęcze? Czy komuś się śniło np w 2000 roku, że w Lesznie będzie grała Wisła czy Lotos?? Też w to nikt nie wierzył! Dlaczego teraz nie mieć choćby nadziei, że za parę lat można (i trzeba wręcz) wrócić do e-klasy? Trzeba w to tylko wierzyć i wspierać, a nie biadolić. Nie mamy może wielkich zawodniczek, ale te młode są solą tego klubu i wezmą teraz na bary cały ten ciężar. To nie będzie dla nich łatwe, ani nie przyniesie im żadnych zawodowych profitów. One lubią grać w basket, kochają to co robią nie dlatego że mają KONTRAKT! Doceńcie to lub chociaż uszanujcie...Powodze nia TL!

Bez sponsorów można zapomnieć o sporcie na poziomie. Trzeba było ich szukać cały czas. Tym bardziej jest to smutne, że w tym przypadku nie chodzi wcale o duże pieniądze. Patrząc na inne dyscypliny, czy choćby kosza w wydaniu mężczyzn. Szkoda, że tak się stało. TL była zawsze dobrym, walecznym zespołem.