Koszykówka
Justyna jeszcze nie trenuje
16.11.2010
Kontuzjowana leszczyńska koszykarka Justyna Grabowska, jeszcze nie wznowiła treningów. Na wtorkowych wieczornych zajęciach swojego zespołu w Trapezie, była tylko bierną obserwatorką.
Przypomnijmy, ta zawodniczka z kontuzją nogi opuściła parkiet w drugiej kwarcie, sobotniego meczu z Widzewem. Kontuzja kolejnej zawodniczki, byłaby chyba ostatnią rzeczą, której życzyliby sobie fani leszczyńskiej kobiecej koszykówki.
W tej chwili mam jeszcze obrzęk na kostce, mogę chodzić nie ma bólu, ten pojawia się przy dotyku przyznaje Justyna Grabowska.
Nasza koszykarka jest cały czas pod opieką masażystki drużyny i prawdopodobnie w czwartek, lub w piątek wznowi zajęcia. Zagra też w sobotnim meczu na parkiecie w Bydgoszczy. Myślę, że z tego meczu do Leszna przywieziemy zwycięstwo mówi.
O to jednak w tym grodzie nad Brdą nie będzie łatwo. Artego sąsiaduje z naszymi paniami w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy.
Mamy jeszcze jeden kłopot, przedłuża się kontuzja Agnieszki Kułagi. Do dotychczasowych problemów zdrowotnych tej zawodniczki doszło jeszcze zapalenie ścięgna Achillesa. Pojedzie z nami do Bydgoszczy, będzie gotowa do gry, ale jeżeli wejdzie na boisko, to tylko wtedy kiedy będzie bardzo potrzebna i to na krótko informuje trener zespołu Jarosław Krysiewicz.
Miejmy nadzieję, że już na kolejne pojedynki nasze panie będą miały zdecydowanie dłuższą ławkę zawodniczek gotowych do gry. z
W tej chwili mam jeszcze obrzęk na kostce, mogę chodzić nie ma bólu, ten pojawia się przy dotyku przyznaje Justyna Grabowska.
Nasza koszykarka jest cały czas pod opieką masażystki drużyny i prawdopodobnie w czwartek, lub w piątek wznowi zajęcia. Zagra też w sobotnim meczu na parkiecie w Bydgoszczy. Myślę, że z tego meczu do Leszna przywieziemy zwycięstwo mówi.
O to jednak w tym grodzie nad Brdą nie będzie łatwo. Artego sąsiaduje z naszymi paniami w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy.
Mamy jeszcze jeden kłopot, przedłuża się kontuzja Agnieszki Kułagi. Do dotychczasowych problemów zdrowotnych tej zawodniczki doszło jeszcze zapalenie ścięgna Achillesa. Pojedzie z nami do Bydgoszczy, będzie gotowa do gry, ale jeżeli wejdzie na boisko, to tylko wtedy kiedy będzie bardzo potrzebna i to na krótko informuje trener zespołu Jarosław Krysiewicz.
Miejmy nadzieję, że już na kolejne pojedynki nasze panie będą miały zdecydowanie dłuższą ławkę zawodniczek gotowych do gry. z
Komentarze