Koszykówka
Przepadły w Pruszkowie
13.03.2010
Koszykarki Super Pol Tęcza Leszno, przegrały dziś 62:53 w Pruszkowie z miejscowym Liderem, bardzo ważne spotkanie, praktycznie decydujące o tym, która z drużyn znajdzie się w pierwszej ósemce Ford Germaz Ekstraklasy.
Wszystko zaczęło się bardzo dobrze od trafienia Drzewińskiej, po dwójce Walich prowadzimy w czwartej minucie pojedynku 4:8, gospodarze co prawda wyrównują, ale pierwsza kwarta kończy się zwycięstwem leszczynianek 13:14.
Na początku drugiej kwarty dała o sobie znać Shields, która trafia dwa razy pod rząd i Lider prowadzi 18:14. Od tego momentu z każdą akcją przybywa punktów na koncie gospodarzy, nasze panie zupełnie stanęły, przez 10 minut zdobyły tylko 4 punkty i na przerwę zespoły schodzą przy stanie 26:18.
Nieco skuteczniej podopieczne trenera Jarosława Krysiewicza zagrały w III kwarcie, próbowały rzucać za trzy, ale na 17 oddanych do kosza nie wpadł żaden. Za to przewaga Pruszkowa zwiększa się i po III kwarcie wynosi już 15 punktów.
Coś drgnęło w ostatniej odsłonie, wpadła trójka Durak, później to samo zrobiły jej koleżanki Krysiewicz i Gawrońska, ale za piąte przewinienie schodzi Walich. Jeszcze na niespełna trzy minuty przed końcem meczu udało się zniwelować stratę do 9 punktów.
Jednak gospodarze nie pozwolili sobie już wydrzeć zwycięstwa i ten pojedynek z serii być, albo nie być w play off wygrywają 62:53.
Punkty dla Super Pol Tęcza zdobywały Krysiewicz 13, Drzewińska 11, po 7 Durak, Walich i Gawrońska, 4 Czarnecka i po 2 Gahan i Kaszewska. Na 27 oddanych przez nasz zespół rzutów za trzy do kosza trafiły tylko 4.
Najwięcej punktów dla Pruszkowa zdobyły Shields 17 i Cymmer 14.
Kwarty I 13:14, II 13:4, III 21:14, IV 15:21.
Kolejne spotkanie nasze panie rozegrają na własnym parkiecie, już w najbliższą środę o 18:00 z CCC Polkowice. z
Na początku drugiej kwarty dała o sobie znać Shields, która trafia dwa razy pod rząd i Lider prowadzi 18:14. Od tego momentu z każdą akcją przybywa punktów na koncie gospodarzy, nasze panie zupełnie stanęły, przez 10 minut zdobyły tylko 4 punkty i na przerwę zespoły schodzą przy stanie 26:18.
Nieco skuteczniej podopieczne trenera Jarosława Krysiewicza zagrały w III kwarcie, próbowały rzucać za trzy, ale na 17 oddanych do kosza nie wpadł żaden. Za to przewaga Pruszkowa zwiększa się i po III kwarcie wynosi już 15 punktów.
Coś drgnęło w ostatniej odsłonie, wpadła trójka Durak, później to samo zrobiły jej koleżanki Krysiewicz i Gawrońska, ale za piąte przewinienie schodzi Walich. Jeszcze na niespełna trzy minuty przed końcem meczu udało się zniwelować stratę do 9 punktów.
Jednak gospodarze nie pozwolili sobie już wydrzeć zwycięstwa i ten pojedynek z serii być, albo nie być w play off wygrywają 62:53.
Punkty dla Super Pol Tęcza zdobywały Krysiewicz 13, Drzewińska 11, po 7 Durak, Walich i Gawrońska, 4 Czarnecka i po 2 Gahan i Kaszewska. Na 27 oddanych przez nasz zespół rzutów za trzy do kosza trafiły tylko 4.
Najwięcej punktów dla Pruszkowa zdobyły Shields 17 i Cymmer 14.
Kwarty I 13:14, II 13:4, III 21:14, IV 15:21.
Kolejne spotkanie nasze panie rozegrają na własnym parkiecie, już w najbliższą środę o 18:00 z CCC Polkowice. z
Komentarze
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
120 zł
BMW 123, Wilkowice
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna