Teoretycznie mogło być jeszcze lepiej, bo gdyby nie porażka w pierwszym meczu z Brzegiem Tęcza na dziś byłaby liderem. Przypomnijmy, że w tabeli z ośmioma punktami prowadzi CCC, a po siedem mają druga Tęcza i trzeci Lotos

Ta sytuacja może cieszyć zarząd klubu i zespół, który praktycznie gra tylko polskim składem. Nasza jedyna Amerykanka do tej pory nie miała zbyt wielu okazji do gry i tak do końca nie wiadomo, czy ten eksperyment sprawdzi się. Nie ma jeszcze decyzji w jej sprawie. Nadchodzący tydzień będzie rozstrzygający o jej losach. Chcemy, żeby zagrała w planowanym na jutro, czy pojutrze sparingu i wtedy zobaczymy tłumaczy trener Jarosław Krysiewicz.

Kibice jak zwykle gorąco dyskutują o ewentualnych wzmocnieniach. Tu najczęściej pojawia się nazwisko byłej naszej zawodniczki Ryan Coleman. Na dziś raczej nie ma tego tematu, bo nie potrzebujemy gracza na tej pozycji. Większe potrzeby mamy pod koszem przyznaje leszczyński szkoleniowiec.

Obok bardzo dobrego miejsca w tabeli całego zespołu, cieszyć mogą też sukcesy indywidualne naszych koszykarek. W czterech kolejkach ligowych aż dwa razy nasze panie były wybrane najlepszymi zawodniczkami. Najlepszą zawodniczką drugiej kolejki po meczu w Bydgoszczy została Joanna Walich, a ten sam tytuł w trzeciej kolejce przypadł Oli Drzewińskiej, która świetnie zagrała w pojedynku z ROW em.