Koszykówka
Muszą odrabiać straty
Przed rokiem kibice żeńskiej koszykówki w Lesznie ekscytowali się walką zespołu PKM Duda PWSZ Leszno o medale, w tym roku emocje w playoff są dużo mniejsze. Drużyna Jarosława Krysiewicz gra o dalsze lokaty i to gra mało przekonująco.
Pierwszy mecz o siódme miejsce w lidze pokazał, że w leszczyńskiej ekipie trudno o mobilizacje na tym etapie rozgrywek. Rybniczanki przed własną publicznością prezentowały się lepiej, a wynik dwoma trafieniami z linii rzutów wolnych otworzyła Monika Siwczak. Była rozgrywająca PKM Duda Super-Pol przejawiała zresztą dużą ochotę do gry. ROW po kilku minutach prowadził 13:7, ale zespół z Leszno, głównie dzięki dobrej postawie Joanny Czarneckiej był w stanie doprowadzić do remisu 13:13. Ostatnią akcję w tej kwarcie przeprowadziły rybniczanki i po dziesięciu minutach wygrywały 15:13.
Druga odsłona zdecydowanie należała do podopiecznych trenera Mirosława Orczyka. Świetnie w ataku radziły obie Magdalena Radwan i Aleksandra Chomać, po ich akcjach rybnicki zespół prowadził już 23:16. Przed przerwą przewaga gospodyń wzrosła do 10 punktów, wynik na 32:22 ustaliła skutecznie grająca Monika Siwczak.
Po zmianie stron gra się wyrównała, ale Nataliya Trafimava, Aleksandra Chomać oraz Magdalena Radwan pilnowały, by wywalczona w drugiej odsłonie przewaga nie stopniała. ROW nie ograniczał się tylko do pilnowania wyniku, w pewnym momencie ekipa z Rybnika prowadziła już nawet piętnastoma punktami, 47:32. Do roboty wzięły się jednak Ola Drzewińska oraz Martyna Koc, które zniwelowały straty do 9 oczek. Po trzydziestu minutach na tablicy pojawił się wynik 49:40.
Ostatnią ćwiartkę agresywniej rozpoczęły rybniczanki zdobywając kolejno 7 punktów. Leszczynianki przyspieszyły i zdobyły 8 oczek z rzędu. Taka właśnie rwana gra, z przestojami i przyspieszeniami cechowała postawę obu zespołów w tym meczu.
Po kilku skutecznych akcjach PKM Duda Super-Pol wynik utknął na 56:48 i kibice przez kilka minut nie mogli się doczekać celnego rzutu. Na parkiecie było sporo chaosu. Niemoc strzelecką przełamała dopiero Radwan, dwukrotnie trafiając z linii rzutów wolnych. Później 2 oczka dorzuciła Trafimova, odpowiedziały Edyta Krysiewicz i Joanna Czarnecka i spotkanie zakończyło się zwycięstwem rybniczanek 61:52, w kwartach (15:13), (17:9), (17:18), (12:12).
Rewanż odbędzie się w niedzielę o 15.00 w leszczyńskim Trapezie. Będzie to ostatnie spotkanie sezonu dla obu drużyn.
Punkty dla PKM Duda Super- Pol zdobywały: Joanna Czarnecka 16, Ola Drzewińska 13, Edyta Krysiewicz 9, Dominika Nawrotek 7, Martyna Koc 5 i Żaneta Durak 2.
Najwięcej dla ekipy z Rybnika: Aleksandra Chomać 15 oraz Magdalena Radwan, Nataliya Trafimava i Monika Siwczak po 14. (mah/fot.arch)
Komentarze
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare