Koszykówka
Zaskoczyli mile
Styl gry Rawii w niczym nie przypominał tego, co prezentowali w poprzednim meczu. W naszym zespole, który tym razem zagrał niezwykle skoncentrowany i pełen woli walki, realizując założenia taktyczne, nie było słabych punktów. W pierwszych trzech kwartach rawiczanie nie dali żadnych szans rywalom, wygrywając je 26:12, 23:16 i 24:18. Ostatnią kwartę przegrali 15:24. Na uwagę zasługuje wysoka skuteczność Gryszki, który zdobył aż 34 pkt., a przypomnijmy, że tydzień wcześniej zaliczył jeden z najsłabszych meczów, rzucając tylko 2 pkt.
- Przez trzy kwarty graliśmy praktycznie bezbłędnie - powiedział po meczu Jarosław Krysiewicz, trener Rawii. - Wszystko układało się po naszej myśli. Zaprezentowaliśmy bardzo dobrą obronę, wygrywaliśmy pojedynki na ,,deskach', zbierając większość piłek. Przy takiej grze trudno było kogokolwiek zmieniać i wybijać drużynę z rytmu, stąd do czwartej kwarty występowaliśmy podstawową piątką. Komfort wysokiej przewagi pozwolił w czwartej kwarcie desygnować do gry zmienników. Cały zespół, a zwłaszcza gracze pierwszej piątki, zasłużył na słowa uznania. Trener ma nadzieję, że w takiej samej dyspozycji drużyna zagra w najbliższą sobotę w meczu u siebie z rezerwami Polonii Warszawa.
Punkty dla Rawii: Gryszko - 34, Kondas - 19, Nowaczyk - 14, Krzeptoń - 9, Lipowczyk i Zalewski po 4, Suprun i Matuszewski - 2.(jw)
Komentarze