W sobotnich eliminacjach zawodniczki Polonii zajęły 2 miejsce i bez problemu awansowały do finału. - Niedzielne zmagania miały wyjątkową dramaturgię – relacjonował Ireneusz Kaczmarek, kierownik sekcji kręglarskiej Polonii Leszno. Tylko pierwsze miejsce było pewne, zajmowały je Dębinki Gdańsk. Dalsza kolejność zmieniała się po grze każdej juniorki.

- Zaczęliśmy od przyzwoitego występu Justyny Waśkowiak, która zdobyła 527 pkt. Po jej starcie zajmowaliśmy drugie miejsce. Jako następna weszła do gry Monika Marażewska i zgromadziła 515 pkt. Mimo, że to całkiem dobry wynik, to rywalki trochę nam uciekły i zajmowaliśmy 3 pozycję. Katarzyna Jańczak, która na zawody pojechała z kontuzją, nie była w stanie zagrać w finale i zmieniła ją najmłodsza zawodniczka, Anna Matecka. Spisała się dobrze, ale niestety spadliśmy na ostatnie miejsce. Ważne było jednak to, że ciągle mieliśmy kontakt z rywalkami, dwie drużyny wciąż były w naszym zasięgu. 574 punkty zdobyte przez Joannę Lajtke dały nam drugie miejsce i srebrny medal - opowiadał Kaczmarek.

Złoty medal wywalczyły Dębinki Gdańsk (2150 pkt), a na najniższym stopniu podium stanęła drużyna Alfy Vector Tarnowo Podgórne (2110 pkt).

Zupełnie inny przebieg miał turniej juniorów w Lesznie. - Pierwsze miejsce było z góry zarezerwowane dla polonistów, bo przewaga juniorów nad resztą rywali jest tak duża ze inny wynik nie wchodził w rachubę – mówił Kaczmarek.

Potwierdziły to eliminacje, w których gospodarze zdobyli 2260 pkt. i awansowali do finału z pierwszego miejsca. W niedzielę systematycznie powiększali przewagę i z dorobkiem 2257 kręgli zdobyli złoty medal.
Na drugim stopniu podium stanęli zawodnicy Tucholanki Tuchola (2065 pkt.), a na trzecim Dziewiątka Wronki (2049 pkt.)
Na wynik Polonii złożyli się:
Sebastian Piosik 583
Adrian Szulc 530
Bartosz Włodarczyk 565
Mikołaj Konopka 579
Medal otrzymał też Artur Piosik, który był w składzie zwycięskiej ekipy.
(emi/foto I.Kaczmarek)