Lekkoatletyka
To była formalność
74,61m i awans Anity Włodarczyk
Trudno znaleźć drugą lekkoatletyczną konkurencję, w której dominacja jednej zawodniczki byłaby tak wyraźna, jak w rzucie młotem. Podczas kwalifikacji rawiczanka była jednak ostrożna. Ryzyko nie było wskazane, bowiem padał dość mocny deszcz i w kole panowały trudne warunki. Rekordzistka świata rzuciła 74,61m i pewnie awansowała do finału. W poniedziałek będzie rzucać znacznie dalej. Wychowanka Kadeta Rawicz ma ochotę nie tylko na kolejne złoto, ale również nowy rekord świata. Obecny wynosi 82,98 m.
Awans do poniedziałkowego finału wywalczyły też dwie inne polskie zawodniczki. Pozytywnie zaskoczyła Malwina Kopron, która w pierwszej próbie uzyskała 74,97m i zgłosiła gotowość walki o medale. Wynik Joanny Fiodorow - 71,72m również dał kwalifikację.
Komentarze
Pewnie rzucała na siedząco, lewą ręką i z obrotami w przeciwnym kierunku, żeby od razu nie zmiażdżyć całej reszty. Wiadomo, szlachetna osoba.
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
750 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
669 541 zł
sprzedaż, Poznań