Lekkoatletyka
Mistrzostwo świata w przededniu urodzin
Złota Anita!
(Fot. TVP Sport)
Konkurs w rzucie młotem na Lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata pokazał, że w sporcie nie ma nic oczywistego. Anita przyzwyczaiła nas do dalekich i zwycięskich rzutów, i tak też miało być w Londynie. Początek nie należał jednak do niej. W pierwszej serii uzyskała wynik 70,45 m i nie była z niego zadowolona. Drugi rzut był spalony, trzeci trochę lepszy od pierwszego 71,94 m i wreszcie czwarta kolejka dała naszej mistrzyni prowadzenie 77,39 m. W piątej kolejce rawiczanka rzuciła młot na 77,90 m i był to najlepszy wynik konkursu. W szóstym podejściu osiągnęła 73,91 m.
Anita Włodarczyk zdobyła złoto, a Malwina Kopron brązowy medal. - Mamy nadzieję, że rozwiązałyśmy worek z medalalmi dla Polski - mówiły w telewizyjnym wywiadzie.
Mistrzyni świata przyznała, że był to najtrudniejszy konkurs w jej życiu. Powodem były problemy zdrowotne, przed eliminacjami Anicie pękła torebka stawowa w palcu jednej ręki. - Byłam zła na siebie, nie tak to miało wyglądać, ale cieszę się, że pokazałam walkę. Najważniejsze, że mamy złoto - mówiła Włodarczyk. Teraz chce wyleczyć uraz i dać z siebie wszystko podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej, który odbędzie się 15 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Komentarze