Lekkoatletyka
Doping w sporcie nie popłaca
Szykuje się kolejne złoto dla Anity Włodarczyk

01.02.2019
Trybunał Arbitrażowy do spraw sportu za stosowanie dopingu zdyskwalifikował za lata 2012 – 2016 Rosjankę Tatianę Łysenko, tym samym kolejny złoty, mistrzowski medal trafi zapewne do rawiczanki Anity Włodarczyk.
To medal Mistrzostw Świata z dość już odległego roku, bo 2013 kiedy to te zawody odbyły się właśnie w Rosji. Rywalizację wówczas wygrała Tatiana Łysenko, a Anita Włodarczyk była druga.
Gdyby ta dyskwalifikacja była podtrzymana, bo Rosjanka ma jeszcze możliwość złożenia odwołania, to automatycznie złoty medal z tamtych Mistrzostw Świata trafia do rawiczanki. Byłby to jej czwarty złoty medal takiej imprezy. W jej kolekcji są już złote krążki z 2009 roku z Berlina 2015 z Pekinu i ten londyński z 2017.
Przypomnijmy, że Tatianę Łysenko zdyskwalifikowano za stosowanie dopingu, także przy okazji Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Wówczas też, po latach złoty medal trafił właśnie do Anity Włodarczyk.
Michał Konieczny