W pierwszym dniu bardzo dobrze wystartował Dennis Bauwens (UKS Sprint Przeźmierowo), który wygrał dwie pierwsze konkurencje, 60m (7.17) i skok w dal (6.86) i prowadził. Po pchnięciu kulą na drugie miejsce wyszedł Mateusz ze stratą 100 pkt do Dennisa. W ostatniej konkurencji, skoku wzwyż, nastąpiły najciekawsze chwile pierwszego dnia mistrzostw. Obaj rywale przystąpili do konkursu z identycznymi rekordami życiowymi  - 1.98 cm. Dennis zaliczył 1.93, natomiast Mateusz aż trzykrotnie poprawiał życiówkę kończąc wynikiem 2.05 cm przy wzroście 178 cm. Taka wysokość, gdyby startował indywidualnie wzwyż, dawałaby brązowy medal. Nadrobił aż 110 pkt i  został liderem z 10 pkt przewagą nad Dennisem. W  drugi dzień Dennis Bauwens odzyskał prowadzenie po biegu przez płotki, ale skok o tyczce przyniósł 110-punktowy zysk Mateuszowi, który na 1000m był również lepszy o 113 pkt. W końcowej klasyfikacji Mateusz zgromadził 5131 pkt, a Dennis, aktualny mistrz Polski w 10-boju, o 175 pkt mniej. Brąz „wybiegał” sobie Michał Krawczyk.

Mateusz Chmieliński ma szansę zrobić minimum w 10 – boju na Mistrzostwa Europy juniorów, które odbędą się w Talinie.

Warto zaznaczyć, że Mateusz w marcu miał operację więzadeł krzyżowych kolana, we wrześniu rozpoczął treningi i po tak krótkim czasie zdobył złoty medal z bardzo dobrymi wynikami.

Dobrze zaprezentowali się także pozostali zawodnicy MUKS SZOK Bojanowo. Michał Wróblewski w skoku w dal zajął dziewiąte miejsce z wynikiem 6.57 cm. Zabrakło mu 3 cm, żeby awansować do ścisłej ósemki. Marietta Rabura poprawiła swój rekord życiowy na 400m uzyskując wynik 61.71.  Debiutujący na mistrzostwach junior młodszy Marcin Dąbrowski w biegu na 300m zajął ostatecznie osiemnaste miejsce z nowym rekordem życiowym 38.41s.
Informację nadesłał trener Maciej Ratajczak.