Motoryzacja: Motocykle
Walczyli o puchar Almarku
10.10.2009
Na stadionie Smoczyka odbył się turniej quadów o puchar firmy Almark. To trofeum zdobył Dariusz Witkiewicz z Leszna, drugi był Leszek Śmigielski, trzeci Roman Jankowiak, a czwarte miejsce zajął Jarosław Stajer.
Mimo już jesiennej pogody, okazało się że takie zawody mają swoich miłośników, którzy bez względu na wszystko wybiorą się na stadion Smoczyka.
Myślę, że ci co przyszli nie mogli narzekać na brak emocji. Wyścigi quadów mają parę rzeczy wspólnych z rywalizacją żużlowców. Podobnie jak w czarnym sporcie, jeździ się w lewo, pod taśmą staje czterech zawodników, a rywalizacja toczy się na dystansie czterech okrążeń.
Te czterokołowce jednak zdecydowanie inaczej pokonują łuki. To już nieco inna szkoła niż jazda quadami po wertepach. Widać było, że nie wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy po raz pierwszy mieli kontakt z leszczyńskim owalem kręcenie kółek w lewo wychodzi bez problemów.
Jak zwykle nie obyło się bez upadków i awarii sprzętu.W sumie o puchar Almarku walczyło szesnastu zawodników nie tylko z Leszna, ale i min. z Rawicza czy Wschowy.
Ostatecznie z czternastoma punktami wygrywa Dariusz Witkiewicz, o losach drugiej lokaty zadecydował wyścig dodatkowy, w którym Leszek Śmigielski pokonał Romana Jankowiaka. To najsmutniejsze dla sportowca czwarte miejsce przypadło w udziale właścicielowi Almarku Jarosławowi Stajerowi.
Dodajmy, że zmagania na torze jako kibic oglądał min. żużlowiec Unii Leszno Krzysztof Kasprzak
Myślę, że ci co przyszli nie mogli narzekać na brak emocji. Wyścigi quadów mają parę rzeczy wspólnych z rywalizacją żużlowców. Podobnie jak w czarnym sporcie, jeździ się w lewo, pod taśmą staje czterech zawodników, a rywalizacja toczy się na dystansie czterech okrążeń.
Te czterokołowce jednak zdecydowanie inaczej pokonują łuki. To już nieco inna szkoła niż jazda quadami po wertepach. Widać było, że nie wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy po raz pierwszy mieli kontakt z leszczyńskim owalem kręcenie kółek w lewo wychodzi bez problemów.
Jak zwykle nie obyło się bez upadków i awarii sprzętu.W sumie o puchar Almarku walczyło szesnastu zawodników nie tylko z Leszna, ale i min. z Rawicza czy Wschowy.
Ostatecznie z czternastoma punktami wygrywa Dariusz Witkiewicz, o losach drugiej lokaty zadecydował wyścig dodatkowy, w którym Leszek Śmigielski pokonał Romana Jankowiaka. To najsmutniejsze dla sportowca czwarte miejsce przypadło w udziale właścicielowi Almarku Jarosławowi Stajerowi.
Dodajmy, że zmagania na torze jako kibic oglądał min. żużlowiec Unii Leszno Krzysztof Kasprzak
Komentarze
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
120 zł
BMW 123, Wilkowice
300 zł
inna inny, Wschowa
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
750 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
585 081 zł
sprzedaż, Poznań