Motoryzacja: Samochody
Bamber powiększył przewagę
Giermaziak tuż za podium na Monzy
(Fot. Verva Racing Team)
Przed niedzielnym wyścigiem na włoskim torze Monza wydawało się, że odzyskanie pierwszej pozycji w generalce jest bardzo realne. Kuba ruszał z drugiego pola, a Nowozelandczyka Bambera miał za plecami. Niestety moment startu w wykonaniu kierowcy z Godurowa nie był najlepszy. Giermaziak stracił dobre miejsce, a co gorsze został wyprzedzony przez Bambera.
Zmagania wygrał najlepszy w kwalifikacjach Sven Müller, a tuż za nim na mecie zameldował się Klas Bachler, który zanotował na Monzy kapitalny występ. Austriak zdołał awansować z piątej pozycji na drugą. Przede wszystkim wykorzystał fakt, że walczący o końcowy triumf w serii Giermaziak i Bamber skupili całą uwagę na sobie.
Nowozelandczyk zajął ostatecznie trzecią pozycję, a Polak był tuż za nim. Po ośmiu wyścigach w Porsche Supercup Bamber wyprzedza Giermaziaka o pięć punktów. Do końca sezonu zostały już tylko dwa listopadowe wyścigi w Austin w Stanach Zjednoczonych.