Motoryzacja: Samochody
Kuba znowu przeciera szlak
Giermaziak w bolidzie LMP
(Fot. kubagiermaziak.com.pl)
Kuba Giermaziak po raz kolejny będzie uczestniczył w historycznym dla polskiego sportu motorowego wydarzeniu. W ubiegłym roku jako pierwszy Polak ukończył legendarny wyścig Le Mans, a teraz podejmuje następne wyzwanie. Od wtorku do czwartku będzie testował bolid LMP (Le Mans Prototype). Będzie jeździł pojazdem przygotowanym przez utytułowany, brytyjski zespół Greaves Motorsport. To ekipa, która przed rokiem triumfowała w prestiżowej serii European Le Mans. Brytyjski team pięciokrotnie stawał na starcie wyścigu Le Mans, a w 2011 roku okazał się najlepszy w swojej klasie. Bez wątpienia, tak szybkim autem, jak prototyp LM Kuba jeszcze się nie ścigał. Takiego zaszczytu nie dostąpił zresztą żaden polski kierowca. Samochody LMP rozwijają większe prędkości od bolidów F1.
Gdy przed rokiem Kuba Giermaziak rywalizował w morderczym wyścigu Le Mans, jechał ferrari 458 Italia GT2 w klasie GT Am, a więc w grupie najwolniejszych samochodów. Przesiadka do prototypu byłaby sporym awansem dla wychowanka Automobilklubu Leszczyńskiego. Póki co start Giermaziaka w tegorocznej odsłonie Le Mans nie został jeszcze potwierdzony, ale jest bardzo prawdopodobne, że w trzeci weekend czerwca zobaczymy Kubę na słynnym torze Circuit de la Sarthe.