Motoryzacja: Samochody
Trwają zapisy
W sierpniu wyścig wraków
Podobne imprezy odbywają się również po sąsiedzku: w Głogowie, Sławie i Hetmanicach. Na starcie pierwszej, leszczyńskiej edycji Wrak Race 27 sierpnia stanie około 150 wysłużonych pojazdów, które powalczą o zwycięstwo w imprezie. - Spodziewamy się ekip z Nowego Tomyśla, Głogowa, Sławy, Borui Kościelnej i oczywiście Leszna - wymienia Konarczak.
Uczestnicy mają do pokonania trzy okrążenia na 700 metrowej trasie. Zdezelowany pojazd nie ułatwia wykonania zadania, ponieważ z każdym okrążeniem ulega coraz większym zniszczeniom. W wyścigu biorą udział zwykłe samochody, jednak wycofane z eksploatacji, których wartość nie przekracza tysiąca złotych. - Może być trochę udoskonalone jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa. Dodatkowa klatka czy pasy - dodają organizatorzy.
Urwane chłodnice, odpadające koła, wgnieciona karoseria nie robią na kierowcach tych bolidów większego wrażenia, mają bowiem świadomość, że niektóre pojazdy podczas takiego wyścigu oddają ostatnie tchnienie.
Organizacji leszczyńskiej edycji Wrac Race podjęli się Remigiusz Konarczak i Sylwester Przydrożny, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Lipińskiej. Trasa zostanie przygotowana w Wilkowicach obok toru crossowego. Będzie przebiegała wyłącznie drogami szutrowymi. - Będziemy ją zraszać, ubłocone zakręty dają opór samochodom, aby nie osiągały nadmiernych prędkości - mówi Przydrożny. - Wychodzimy naprzeciw młodym ludziom. Ostatnio stały się modne dzikie wyścigi w lasach, a my proponujemy wyścig z zabezpieczeniem medycznym.
Widzowie będą mogli kibicować w bezpiecznej odległości. Tor od publiczności zostanie odgrodzony płotem i rowem.
Dla wszystkich uczestników organizatorzy przewidzieli nagrody m.in. loty w tunel uczy loty szybowcem, a na publiczność będzie czekał catering. Po wyścigu planowana jest zabawa przy orkiestrze.
Do udziału w imprezie można zapisywać się telefonicznie: 601 505 005
Więcej informacji na fanpagu Wrac Race Leszno: KLIKNIJ
Komentarze