Motoryzacja: Samochody
Do podium trochę zabrakło
Trzeci kierowca poprzedniego sezonu w Porsche Supercup, 21-letni Kuba Giermaziak mierzył w Bahrajnie w podium, ale już treningi i kwalifikacje pokazały, że nie będzie o to łatwo. Do pierwszego wyścigu Kuba ruszał z ósmej pozycji. Po świetnym starcie zdołał się przebić na szóstą lokatę, ale po chwili znowu jechał ósmy i musiał się skupić na utrzymaniu tempa i miejsca. Udało się, choć z wyniku nie był zadowolony. Na mecie narzekał też na hamulce w swoim porsche 911 GT3 Cup, które nie spisywały się najlepiej.
Przed niedzielnym wyścigiem w samochodzie Giermaziaka dokonano korekt ustawień. Kierowca startował na nowych oponach i z lepszej, bo szóstej pozycji. Znowu zaliczył kapitalny start przedzierając się jeszcze przed pierwszym zakrętem na czwartą lokatę. Niestety nie cieszył się nią długo, bo po chwili został wyprzedzony przez Francuza Kevina Estre i Duńczyka Nicki Thiima. Na trzecim okrążeniu wykorzystał błąd Thiima i znalazł się na piątej pozycji. Do końca utrzymywał kontakt z Estre, ale nie udało mu się minąć francuskiego kierowcy.
W klasyfikacji generalnej 21-latek z Godurowa zajmuje szóstą lokatę. Zgromadził 20 punktów, o połowę mniej od lidera cyklu Porsche Supercup, Austriaka Norbert Siedlera.
Nieźle w debiucie na torze Sakhir poradził sobie partner Giermaziaka z Verva Racing, 18-letni Patryk Szczerbiński dwukrotnie kończył rywalizację na 10 pozycji i w „generalce” jest jedenasty. (mah/ fot. verva racing team)
Komentarze
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
300 zł
inna inny, Wschowa
120 zł
BMW 123, Wilkowice
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
767 620 zł
sprzedaż, Poznań