Motoryzacja: Samochody
Giermaziak drugim debiutantem
Gostynianin do wyścigu startował z dwunastej pozycji wywalczonej po kwalifikacjach. Niestety początek nie był udany dla utalentowanego 20-latka. Został wywieziony przez rywali w drugiej szykanie i spadł aż na 24 pozycję. To niepowodzenie wyzwoliło w Giermaziaku dodatkową energię i dalej jechał już fantastycznie. Mijał kolejnych przeciwników uzyskując nawet rekordowy czas okrążenia. Tuż przed metą zdołał awansować na dziesiąte miejsce.
Biorąc pod uwagę dużą stratę z początku , to doskonały wynik. - Trochę pomogło mi szczęście, a trochę to, że samochód był naprawdę świetnie przygotowany. Dzięki temu byliśmy przez cały czas najszybsi w całej stawce. Regularnie notowałem najlepsze czasy, więc jest się z czego cieszyć. Z drugiej strony pozostaje też niedosyt, bo gdybyśmy startowali bardziej z przodu, to z pewnością mój wynik byłby lepszy. Cieszymy się jednak z tego, co mamy – przyznał po wyścigu Kuba.
Trzeba przyznać, że debiutancki sezon w serii Porsche Supercup był dla Giermaziak całkiem udany. Zakończył rywalizację na dziesiątej pozycji w klasyfikacji generalnej i na finiszu awansował na drugą pozycję w gronie debiutantów. - Ogólnie uważam, że jak na pierwszy rok w tak prestiżowej kategorii nasze wyniki były zadowalające. Gdzieś od połowy roku zaczęliśmy się regularnie meldować w pierwszej dziesiątce-ósemce. Trochę szkoda punktów straconych na Hockenheim i w Barcelonie, ale ostatecznie mamy się z czego cieszyć, a w przyszłość możemy patrzeć z optymizmem. Pragnę podziękować firmie Orlen oraz całemu zespołowi VERVA Racing Team, bo samochód naprawdę spisywał się rewelacyjnie. Były wzloty i upadki, ale tak naprawdę wszyscy tutaj się trochę uczyliśmy. Auta były nowe, a my najlepsze ustawienia znaleźliśmy tak naprawdę dopiero przed ostatnim wyścigiem. Na ten wynik pracowaliśmy bardzo ciężko – dodał 20-latek z Gostynia.
Partner Kuby Giermaziaka z zespołu Verva Racing, Robert Lukas po kolizji spowodowanej przez rywala nie ukończył wyścigu. W klasyfikacji generalnej zajął siedemnaste miejsce oraz piąte wśród debiutantów. Rywalizację Porsche Super Cup wygrał Niemiec Rene Rast. (mah/fot. verva racing)
Komentarze