Motoryzacja: Samochody
Oddał pozycję wicelidera
Giermaziak piąty na Silverstone
(Fot. www.vervaracingteam.pl)
Do wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii Giermaziak ruszał w czwartego pola. Po starcie spadł na moment na szóstą pozycję, ale po chwili znalazł się na piątej, tuż za liderem serii Porsche Supercup, Seanem Edwardsem. Polak przez niemal cały dystans szukał okazji, by minąć Brytyjczyka, ale ten bardzo umiejętnie bronił się na krętym torze Silverstone przed atakami kierowcy Verva Racing.
Ostatecznie wyścig wygrał prowadzący od startu do mety Duńczyk Nicki Thiim. Najwięcej zyskał Michael Ammermüller. Niemiec, który przystępował do rywalizacji dopiero z szóstym czasem kwalifikacji, po kapitalnym starcie i bardzo dobrej jeździe, wpadł na metę na drugiej pozycji. Trzeci był kolejny z Duńczyków, Michael Christensen, czwarty Edwards, a piąty Giermaziak. Partner Kuby z zespoły Verva Racing, Patryk Szczerbiński zajął dziesiątą lokatę.
Liderem cyklu pozostaje Sean Edwards (54 punkty). Giermaziak stracił pozycję wicelidera na rzecz Ammermüllera (50). Polaka, który zgromadził 44 punkty, o 2 „oczka” wyprzedza także Nicki Thiim.
Kolejne emocje związane z weekendem z Formułą 1 i wyścigami Porsche Supercup już za tydzień podczas Grand Prix Niemiec na torze Nürburgring.