Narty: Leszno
Czarna Góra czeka na narciarzy
Na stoku wiosna, ale śniegu nie zabraknie
(Fot. Arek Wojciechowski)
Zaczynamy się już przyzwyczajać do faktu, że nie musi być mrozu, by na stokach narciarskich leżał śnieg. Słynny zaklinacz białego puchu z Finlandii, Mikko Martikainen sprawił, że w Soczi śnieg utrzymywał się nawet przy temperaturach dochodzących do +20 stopni Celsjusza, a zatem bariera temperaturowa powoli znika.
Dziś w Czarnej Górze, gdzie już w sobotę odbędą się mistrzostwa było około 7 stopni Celsjusza i na stoku panowały świetne warunki. – Trasa jest sztucznie dośnieżana, obsługujący stok przekonują, że nie ma żadnego zagrożenia dla naszych zawodów. Mamy też zapewnienie, że zostanie użyty specjalny środek, który sprawi, że w sobotę warunki będą jeszcze lepsze. Prognozy mówią, że w najbliższych dniach w tym rejonie powinno być cały czas ciepło i słonecznie, zatem szykują się wiosenne mistrzostwa – donosi z Czarnej Góry przedstawiciel organizatorów, Piotr Giernas.
Lista uczestników jest już zamknięta, znajduję się na niej około 210 nazwisk. Większość stanowią uczniowie leszczyńskich szkół. - Nie ma już możliwości dopisania się na listę – podkreśla Marek Wein. - Zmagania rozpoczną się o godzinie 10.00, o 8.00 otwarte zostanie biuro zawodów w karczmie Czarna Góra. Apelujemy do wszystkich, by zjawili się punktualnie po odbiór numerów startowych i karnetów.
Duża liczba uczestników wymusza określony regulamin zawodów. Jako pierwsi wystartują snowboardziści. Każdy uczestnik będzie miał tylko jeden zjazd, nie ma zatem miejsca na pomyłkę. – Trzeba liczyć na swoje umiejętności i szczęście, którego wszystkim uczestnikom życzę – kończy Marek Wein.
Komentarze