Włóczykijami byli głównie mieszkańcy gminy Krobia i Pakosław. Dwóch gmin, które organizowały Festiwal Tradycji i Folkloru w Pakosławiu i Domachowie. Uczestnicy Złazu, wyruszyli z Krobi i mieli do pokonania około siedmiu kilometrów, aby dotrzeć do Domachowa, serca Biskupizny, gdzie odbyło się oficjalne otwarcie Biskupiańskiego Szlaku Turystycznego.

- Dobrze nam się idzie, trochę gorąco i brakuje drzew - przyznała uczestniczka Złazu - pogoda super, szlak jest super - dodał mieszkaniec Pakosławia.

Grupa jest fantastyczna i w świetnej kondycji - chwaliła Daria Andrzejewska z Urzędu Miejskiego w Krobi, opiekunka uczestników Złazu.

W sumie w I Złazie Wielkopolskich Włóczykijów wzięło udział około pięćdziesięciu osób. - Jak na pierwszy raz to całkiem nieźle, choć zawsze pozostaje niedosyt, mamy nadzieję że w kolejnych weźmie udział więcej osób - mówi Adam Sarbinowski, z UM w Krobi.

Biskupiański Szlak Turystyczny liczy ponad 38 kilometrów. Wytyczono go na terenie 13 miejscowości.  11 z nich znajduje się na terenie gminy Krobia, a dwie - Sikorzyn w gminie Gostyń i Rębowo w gminie Piaski. W każdej z tych miejscowości umieszczono tablice informacyjne, na których wyrysowano cały szlak i krótki opis Biskupizny oraz miejscowości, w której się znajduje.

-   Trasa Biskupiańskiego Szlaku Turystycznego została tak wytyczona, że można ją przejść pieszo lub przejechać samochodem albo rowerem. Jeśli znajdą się osoby, które będą chciały wiedzieć coś więcej ponad informacje umieszczone na tablicach, to chętnie wybierzemy się z nimi na szlak - zaznacza  Adam Sarbinowski z UM w Krobi.